- Chcemy wypracować wspólny projekt z radnymi - zadeklarował dziś Paweł Adamczyk, szef wydziału gospodarki komunalnej szczecińskiego magistratu.
A to był dopiero początek bardzo ciekawych zmian w komunikacji drogowej, które czekają nas w najbliższym czasie.
W ciągu najbliższych miesięcy nie będzie zmian w SPP. Plan, aby w lipcu nowa strefa weszła w życie jest nieaktualny. Prezydent nie zgadza się m.in. na kosmetyczne zmiany w strefie, które chcieli wprowadzić radni. Nie ma też jego zgody na definicję organizacji SPP, którą zaproponowali.
- Rozbieżności prawne dotyczące organizacji strefy nie zostały rozwiane. Otrzymaliśmy odpowiedź od ministerstwa na nasza prośbę o ujednolicenie przepisów. Odpowiedź jest wymijająca, aby nie powiedzieć niegrzeczna. Minister pisze, że tam, gdzie mamy wątpliwości, to w ogóle zrezygnujemy ze strefy. Ale wtedy przecież powstałby chaos - dodaje dyr. Adamczyk.
Wątpliwości dotyczą tego, czy SPP musi mieć też wymalowane biała farba poziome linie, czy wystarczą znaki pionowe. Szczecin stoi na stanowisku, że prawidłowa wystarczą znaki pionowe, ale urzędnicy przyznają, że problem jest.
Dlatego tam gdzie można malują poziome linie.
- Napisaliśmy jeszcze raz prośbę do ministra infrastruktury, aby wprost oznajmił jak jest właściwie - mówi dyr. Adamczyk.
Polecamy na gs24.pl:
- Noga z gazu! Tutaj jest odcinkowy pomiar prędkości [lista dróg]
- "Pasażer był agresywny". ZDiTM o sytuacji w "siódemce"
- Po potrąceniu na ul. Wyszyńskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut, dostał policyjny dozór
- Uratowała małe dziki. Przyjęła poród z martwej matki [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Najpiękniejsze i najbardziej roztańczone pary ze szczecińskich studniówek - gs24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?