Nie będzie 9 mln zł odszkodowania od Stoczni dla klubu siatkarskiego! Szykują odwołanie

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Sąd Okręgowy w Szczecinie zadecydował, że klubowi siatkarskiemu KPS Stocznia Szczecin nie należy się ponad 9 milionów złotych odszkodowania od byłego sponsora, czyli Stoczni Szczecińskiej (funkcjonującej wówczas jako Szczeciński Park Przemysłowy Sp. z o. o.). Przedstawiciele klubu będą się od tej decyzji odwoływać.

- Po tym wyroku sądu jesteśmy bardzo rozczarowani - mówią przedstawiciele klubu siatkarskiego Stocznia Szczecin, który w czwartek przegrał proces ze Stocznią Szczecińską.

O co chodzi?

Pozew o zapłatę przez spółkę Stocznia Szczecińska ponad 9,3 mln zł został złożony w Sądzie Okręgowym w Szczecinie, między innymi dlatego, że klub ze względu na bardzo trudną sytuację finansową musiał wycofać się z rozgrywek ekstraklasy siatkarzy w grudniu 2018 roku.

Stocznia Szczecińska nie zapłaciła klubowi pieniędzy choć zdaniem klubu powinna bo tak przewidywała umowa sponsorska zawarta 5 kwietnia 2018 r. (aneksowanej 27 lipca 2018 roku). Klub zaznaczał, że jest to tylko "część roszczeń klubu wobec Stoczni Szczecińskiej w związku z niewywiązaniem się przez Stocznię z zawartej umowy". 

- Jest jedna tylko i wyłącznie kwota zabezpieczona w umowie – to jest 100 tys. zł, które zostało przekazane klubowi stoczniowemu i nie ma żadnych innych zobowiązań ze strony Stoczni Szczecińskiej – powiedziała Jacyna-Witt, która w maju 2019 roku była p.o. prezesa Stoczni Szczecińskiej.

Bartosz Kurek miał być twarzą projektu wielkiej Stoczni...

Sprawa siatkarskiej Stoczni jest już w sądzie [ZDJĘCIA]

Klub z kolei podkreśla, że spółka Stocznia Szczecińska na podstawie umowy sponsoringowej "w zamian za promowanie jej działalności, jako sponsora", zobowiązała się pokrywać "szczegółowo wymienione w tej umowie wydatki związane z bieżącą działalnością Klubu", w tym "w szczególności wydatki na wynagrodzenia zawodników oraz kadry szkoleniowej Klubu".

- Moralna strona tej sprawy jest skandaliczna – mówi Rafał Zahorskim, pełnomocnik marszałka województwa zachodniopomorskiego ds. gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. - Przecież nie jest tajemnicą i to było widać na każdym meczu, że siatkarze świadczyli usługi na rzecz spółki Stocznia Szczecińska.

- Całe szczęście, że przedstawiciele klubu zapowiedzieli, że będą się odwoływać, bo już w czasie przesłuchań świadków wyszły na jaw różne inne sprawy związane ze stocznią i jej zobowiązaniami z klubem i teraz będzie szansa, aby je ujawnić i rozpatrzyć – dodał Zahorski. - Z tego co wiem, klub bierze pod uwagę zgłoszenie sprawy do prokuratury.

ZOBACZ TEŻ:

WIDEO: Oświadczenie Stoczni Szczecińskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie