Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nerwowo przed szpitalem w Szczecinie w sprawie wymazów na koronawirusa

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Zdenerwowani kierowcy od rana czekali w autach na zrobienie wymazu na obecność koronawirusa przed szpitalem na Unii Lubelskiej w Szczecinie. Przez godzinę nie byli przyjmowani, bo w pierwszej kolejności wymazy robiono osobom, które przyszły pieszo, choć nie wolno im stać w tej kolejce.

- Przyjechałam o godzinie 8 zrobić wymaz, bo jutro muszę iść do szpitala. Jestem w samochodzie trzecia w kolejce i do godzinie 9 nie zrobiono wymazu żadnemu kierowcy, bo wciąż podchodzą piesi i oni są obsługiwani w pierwszej kolejności, co jest niezgodne z zarządzeniem dyrekcji szpitala i zasadami pobierania wymazów - mówi nam jeden z kierowców.

Zgodnie z zarządzeniem dyrektora szpitala pobranie wymazów dla pacjentów dorosłych, którzy mają planowaną wizytę w szpitalu jest możliwe tylko w punkcie pobrań „Drive-Thru" (tzn. wyłącznie z samochodu) ustawionym przy wejściu ,,B" (boczny wjazd od strony ul. Unii Lubelskiej). Dyrekcja apeluje o nieprzychodzenie pieszo, bo to zwiększa ryzyko zakażenia personelu nierobiącego wymazy i pacjentów, którzy nie przyjechali autami.

ZOBACZ TEŻ:

- Z całą stanowczością zwracam uwagę na konieczność wykonywania wymazów w punktach tzw. ,,Drive-Thru" (tzn. wyłącznie z samochodu) i nieprzychodzenie pieszo do tych punktów. Pozwoli to na minimalizację ryzyka zakażenia zarówno między pacjentami czekającymi na pobranie materiału do badania oraz personelu medycznego wykonującego wymazy. Podkreślam, że brak personelu z powodu zakażenia lub przebywania na kwarantannie pracowników, uniemożliwi szpitalowi funkcjonowanie, ograniczając zakres i ilość udzielanych świadczeń, tym samym utrudni Państwu dostęp do leczenia - wyjaśnia dyrektor szpitala w informacji dla pacjentów.

Dr Joanna Woźnicka, rzecznik szpitala przyznaje, że problem jest i powtarza się od dłuższego czasu, szczególnie w godzinach rannych.

- To faktycznie jest kolejka dla pacjentów, którzy przyjeżdżają samochodami. Pacjenci, którzy przychodzą pieszo powinni się wcześniej umawiać telefonicznie. Niestety tak się nie dzieje - mówi dr Joanna Woźnica ze szpitala na Unii Lubelskiej.

Okazuje się, że pacjenci, którzy przychodzą pieszo do szpitala na wykonanie wymazu to często mieszkańcy spoza Szczecina, którzy dojeżdżają pociągami lub autobusami.

- Apelujemy, aby czytać informacje, które zamieszczamy na stronach internetowych oraz na stronach Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące procedur pobierania wymazów - dodaje dr Woźnicka.

Do końca tygodnia w szpitalu na Unii Lubelskiej ma stanąć kolejny namiot do pobierania wymazów na obecność koronawirusa, co może rozładować kolejki.

ZOBACZ TEŻ:

RAPORT:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński