Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawet Urszula nie przejechała

Andrzej Kordylasiński, 24 lipca 2004 r.
Policjanci wpuścili gości na teren lotniska w Chojnie dopiero około godz. 19.
Policjanci wpuścili gości na teren lotniska w Chojnie dopiero około godz. 19. Władysław Dzikowski
Przez kilkanaście godzin policja nie dopuszczała do zorganizowania imprezy, na której miały być prezentacje samochodów, wyścigi i kaskaderskie pokazy.

Policja zablokowała wszystkie drogi, jakie prowadziły na American Dreams Weekend, imprezę, która odbywa się na poradzieckim lotnisku w Chojnie.

- Policja informuje wszystkich, że nasza impreza jest nielegalna. Nie wiem dlaczego. Przecież wszystko uzgadniałem wcześniej. Dziś zawrócono ekipę ze Szwajcarii, Warszawy, a nawet sławna piosenkarka Urszula nie mogła przejechać. Policjanci stoją na terenie, który został nam udostępniony - mówi Max Granek, główny organizator show.

- Powierzchnia na imprezę jest taka, że mogłaby pomieścić aż 3 tysiące ludzi. Jeśli będzie to impreza masowa, to pójdzie pan z torbami - poinformował organizatora Stefan Błaszczyk, komendant policji w Chojnie.

Organizator skontaktował się z Leszkiem Jurczakiem, zastępcą komendanta Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie. Zdaniem Maxa Granka jest to impreza rekreacyjna, a taka nie wymaga spełnienia procedur, jak przy imprezie masowej.

- Pierwszy raz słyszę, żeby komendant Błaszczyk dostał rozkaz zakazu wpuszczania na American Dreams Weekend. Policja ma tylko zabezpieczać teren. Będziemy wyjaśniali sprawę - zapowiedział Leszek Jurczak.

Po kolejnej interwencji organizatora, Stefan Błaszczyk rozmawiał przez telefon z burmistrzem Chojny Wojciechem Konarskim, który pozwolił zasłonić znak zakazu wjazdu na niektóre drogi Lotniska. Wieczorem przed zaporą policji ustawiła się duża grupa gości i uczestników imprezy. Około godz. 19, po kilkunastu godzinach od planowanego rozpoczęcia show, funkcjonariusze zaczęli przepuszczać przybyłych.

- Monitorujemy imprezę. Jeżeli liczba uczestników zostanie przekroczona i impreza będzie miała charakter masowy, wiązać się to będzie z poniesieniem przez organizatora wszystkich konsekwencji - zagroził komendant Stefan Błaszczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński