Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele w ramach protestu mogą również masowo wziąć L-4

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
Nauczyciele w całym kraju mogą iść na masowe zwolnienia L-4 i to w najbliższych dniach. W Szczecinie na razie nie widać niepokojących ruchów.

Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się podwyżki płac o 1000 zł. 15 proc. podwyżki rozłożonej na 3 lata, którą zaproponowało Ministerstwo Edukacji Narodowej, jest mało satysfakcjonujące dla nauczycieli, bo w praktyce oznacza niewiele w porównaniu z nakładem pracy nauczycieli i wymaganiami wobec nich.

Od kilku tygodni nauczyciele wypełniają ankiety, które mają zadecydować o formie protestu, jaki podejmą. Prezes ZNP zapowiedział, że o formie protestu poinformuje 18 grudnia. Jednak już teraz w niektórych miastach nauczyciele zaczęli chodzić na zwolnienia L-4, podobnie jak policjanci czy pracownicy sądów. Nie jest to oficjalna akcja ZNP, tylko inicjatywa oddolna pojedynczych nauczycieli.

W Szczecinie na razie nie ma dramatycznej sytuacji.

- Nie mamy żadnych sygnałów, żeby nauczyciele masowo brali zwolnienia lekarskie - mówi Maria Świerczek, prezes szczecińskiego ZNP. - Z ankiet, które przeprowadzamy w naszym mieście wśród nauczycieli, nie tylko należących do naszego związku, wynika, że nauczyciele są za taką formą protestu jak policjanci. Drugie miejsce zajmuje strajk ogólnopolski, a trzecie - strajk głodowy. Ale ostateczną decyzję o formie i terminie podejmie nasz zarząd.

Nieoficjalnie nauczyciele mają zacząć brać zwolnienia od poniedziałku. Jest to o tyle niebezpieczne, że od wtorku zaczyna się próbny egzamin ósmoklasisty, który potrwa 3 dni. Jeżeli dojdzie do protestu, szkoły mogą mieć problem z przeprowadzeniem tego egzaminu. Szkoły biorą taką ewentualność pod uwagę i będą musiały się przygotować.

„Podwyżki? Nie ma pieniędzy”. Związek Nauczycielstwa Polskiego żąda dymisji minister Anny Zalewskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński