Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Natalia Szyling-Kidd zgłosiła się dla żartu, a wystąpi w finale "Top Model"!

(pb)
Torunianka Natlia Szyling-Kidd jest finalistką  brytyjskiej wersji „Top Model”.
Torunianka Natlia Szyling-Kidd jest finalistką brytyjskiej wersji „Top Model”. nadesłane
Torunianka nigdy nie marzyła o karierze modelki. W przyszłym roku wystąpi w finale popularnego programu - w brytyjskim „Top Model”.

Natalia Szyling-Kidd ma 28 lat. Kilka miesięcy po maturze, na początku 2007 roku pojechała do Aberdeen do znajomych i tam już została.

- Nie planowałam, że zostanę w Szkocji na dłużej, ale tak wyszło. Wiele rzeczy w moim życiu to przypadek, szczęśliwy przypadek - mówi Natalia Szyling-Kidd, jedna z finalistek brytyjskiej edycji programu „Top Model”. W kwietniu 2016 roku wystąpi podczas gali finałowej w hotelu Hilton w Londynie.

Torunianka na co dzień pracuje jako „document controller”. Zajmuje się administracją dla projektu „BP”, który obejmuje rozbudowę studzienek na Morzu Północnym. Jest szczęśliwą mężatką i bardzo ceni życie rodzinne.- Do „Top Model UK” aplikowałam dla żartu, ponieważ nigdy, w żaden sposób nie wiązałam swojej przyszłości z mo-delingiem - opowiada Natalia. - Procedura tego konkursu w Wielkiej Brytanii jest inna niż w Polsce. Zgłosiłam się wysyłając swoje zdjęcia twarzy, sylwetki i w stroju kąpielowym. Po przejściu tego etapu zostałam zaproszona do Londynu na casting. Pojechałam i zostałam tam zakwalifikowana do kategorii „Over 25’s”. Teraz czeka mnie nauka chodzenia po wybiegu, przymiarki i wielki finał w Londynie.

Kandydatka do tytułu „Top Model” zapewnia, że jest normalną kobietą, która wcale nie jest tak pewna siebie, na jaką wygląda. - W Londynie kazano mi przejść trzy długości sali w bikini przy wszystkich uczestnikach oraz przy producencie - mówi Natalia. - W dżinsach nie było tak źle, ale w bikini i szpilkach nogi miałam jak z waty. To jednak pomogło mi przezwyciężyć kompleksy, które ma każda z nas.

Natalia Szyling-Kidd uwierzyła, że może zostać modelką, ale tylko na pół etatu, bo lubi swoje życie codzienne. Zawsze była rodzinna. W Toruniu mieszkają jej trzy siostry: 7-letnia Wiktoria, 9-letnia Maja i 20-letnia Marcelina.

Nikt nie brał pod uwagę, że drobna dziewczyna chciałaby zostać modelką, zwłaszcza że ma tylko 168 cm wzrostu. Dziewięć lat temu, kiedy Natalia wyjeżdżała z Polski, programu „Top Model” jeszcze u nas nie było. Po maturze zamiast biegać po castingach do popularnych programów chciała zarobić pieniądze na wakacje, a później na wyjazd do Aberdeen.

Natalia zanim wyjechała do Szkocji, pracowała jako kelnerka m.in. w popularnej w Toruniu kawiarnio-lodziarni „Lenkiewicz” oraz na statku „Wanda”. Dziś odwiedza Toruń, kiedy tylko może, bo jak mówi, to przystań do której lubi wracać.

Święta Bożego Narodzenia spędza z mężem i dwiema przybranymi córkami w Szkocji, ale niebawem planuje przyjazd do rodzinnego miasta. - Przyjadę do Torunia już niedługo, bo moja najstarsza siostra na dniach urodzi pierwsze dziecko, więc przyjadę poznać siostrzeńca - zdradza Natalia. - Poza tym nie wyobrażam sobie, by w nowym roku nie pospacerować ulicami naszej pięknej starówki. Ja się wychowałam na ulicy Kopernika. Chodziłam do Szkoły Podstawowej nr 1 , Gimnazjum nr 11 i 12 Liceum Ogólnokształcącego. Naprawdę mam co wspominać i bardzo tęsknię za moim rodzinnym miastem.

Joanna Krupa: Mogę pracować do dziewięćdziesiątki jeśli będę się dobrze trzymać, wideo: Agencja TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Natalia Szyling-Kidd zgłosiła się dla żartu, a wystąpi w finale "Top Model"! - Gazeta Pomorska

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński