W składzie naszej drużyny zagrała Natalia Krupa, czyli bramkarka SPR Pogoni Szczecin. Krupa zbierała dobre noty, choć nie w każdym meczu była pierwszym wyborem selekcjonera - Marka Karpińskiego. Polki tak wysoko na mundialu jeszcze nie były, ale z drugiej strony przed rokiem zdobyły wicemistrzostwo Europy. W Kazaniu świetnie rozpoczęły - trzy zwycięstwa w I fazie zawodów i awans do kolejnej rundy. Trafiły na kolejnej grupy i walczyły o jak najlepsze rozstawienie przed ćwierćfinałami. Niestety, przegrały z Paragwajem 1:2 i Hiszpanią 0:2, ale wygrana z Grecją zapewniła im 2. pozycję.
W ćwierćfinale Polki zagrały z Norwegią. Pierwszą część wygrały 17:16, drugą przegrały 9:24 i o losach rozstrzygała dogrywka. Norweżki wygrały ją 6:4 i cały mecz 2:1.
Biało-czerwone walczyły jeszcze o 5. miejsce, które dawało awans do przyszłorocznych Igrzysk Sportów Plażowych w San Diego (Stany Zjednoczone). Postawiły pierwszy krok (wygrały z Paragwajem 2:0), ale w meczu o 5. miejsce przegrały z Danią 1:2 (14:28, 14:13 i 4:6).
W meczu o złoto Grecja pokonała Norwegię 2:1, a w spotkaniu o brązowe medale Brazylijki były lepsze od Hiszpanek 2:0 (oba zespoły pierwszych porażek w Kazaniu doznały właśnie w półfinałach).
Nasi na Słowenii
Bardzo źle zakończyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy chłopców, które rozgrywane były na Słowenii. Polska reprezentacja, którą kierował jeden z bardziej doświadczonych szkoleniowców w kraju - Bogdan Kowalczyk - zajęła 16. miejsce, ostatnie w imprezie.
Polacy potrafili w kilku meczach pokazać trochę jakości, ale generalnie wypadli blado.
W mistrzowskim turnieju doświadczenie zbierała trójka zawodników Sandra Spa Pogoni Szczecin - Dawid Krysiak (skrzydłowy), Marek Bartosik (bramkarz) i Piotr Rybski (rozgrywający, sprowadzony w czasie letniej przerwy).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?