Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze miss wróciły do Szczecina [zdjęcia]

Andrzej Kus [email protected]
Nowa Miss Polski Angelika Ogryzek oraz Miss Polski Nastolatek Weronika Szmajdzińska wróciły do domu. - Teraz do nas musi dotrzeć to, co się stało - mówią zgodnie. - Później będą plany na przyszłość
Nowa Miss Polski Angelika Ogryzek oraz Miss Polski Nastolatek Weronika Szmajdzinska wrócily do domu

Angelika Ogryzek oraz Weronika Szmajdzińska

19-letnia Angelika Ogryzek, mimo że wygrała nowy samochód jeździ jeszcze pożyczonym. Nagrody nie zdążyła odebrać.

- Teraz mam ważniejsze sprawy. Przede wszystkich chciałabym wreszcie odpocząć - przyznaje. - Wciąż rozdzwania się u mnie telefon. Mam zaproszenia do programów, na sesje fotograficzne, do wywiadów. Trzeba przygotować się też do studiów. Rozpoczynam prawo na uniwersytecie. Nie chcę robić rocznej przerwy.

Będą starała się pogodzić obowiązki miss z zajęciami. Rozmawiałem już z władzami uczelni. Jest szansa na indywidualny tok nauki. Miss przyznaje, że priorytetem jest dla niej nauka. Przed nią 10 lat ciężkiej pracy, by zostać prawnikiem. Kariera miss to tylko przygoda.

- To oczywiste, że teraz będę miała mniej czasu dla siebie. Cieszy mnie to, bo uwielbiam podróże. Teraz będę miała taką możliwość. W listopadzie jadę do Londynu na finał Miss Świata. Marzę, bym dostała się do finałowej "szesnastki".

Angelice wciąż po nocach śni się sobotni finał. Wspomina, że przygotowania były bardzo intensywne. Na zgrupowaniu pracowały od rana do nocy. Brały udział w zajęciach choreograficznych, nakręcały wizytówki.

Podobnie swoje przygotowania wspomina 17-letnia Weronika Szmajdzińska - Miss Polski Nastolatek. Również dla niej to największy dotychczasowy sukces. Marzy teraz, by w przyszłości pójść w ślady Angeliki i wziąć udział w finale konkursu Miss Polski.

- Chciałabym wykorzystać daną mi szansę. Będę udzielała się w akcjach charytatywnych. Liczę też na to, że zrobię kolejne kroki w modelingu - przyznaje. - Podobnie jak Angelika nie zamierzam rezygnować z nauki. Rozpoczynam drugą klasę liceum i później chcę iść na architekturę.

Dziewczyny zgodnie przyznają, komu zawdzięczają swój sukces. - Naszym rodzicom. Bardzo w nas wierzyli i są chyba najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. To, co będzie działo się z nami w przyszłości w dużej mierze zależy właśnie od nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński