NBA. Zion Williamson ma już pierwsze koty za płoty. Były skrzydłowy Duke zadebiutował NBA Summer League (Liga Letnie NBA) w wielkim stylu, choć trochę pechowo. Następca LeBrona Jamesa podkręcił kolano i musiał opuścić spotkanie z New York Knicks.
Williamson był pierwszym wyborem w tegorocznym drafcie i już w pierwszym meczu musiał zmierzyć się z RJ'em Berrettem - swoim współlokatorem i kolegą z drużyny z Duke. Nowy skrzydłowy Duke zagrał jednak tylko dziewięć minut w trakcie, których zdobył 11. punktów. Williamson opuścił spotkanie z niegroźnym urazem kolana, ale New Orleans Pelicans i tak zdołali pokonać New York Knicks 80:74.
Wideo
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!