- Na kontramanifestację umawialiśmy się na facebooku – tłumaczy Michał, który przyszedł na wydarzenie. - Oprócz sprzeciwu wobec KOD-u chcemy również uczcić bohaterów, w końcu dziś 1 września, bardzo ważna rocznica – tłumaczył chłopak.
Narodowcy przeszli ulicami deptaka, by zatrzymać się w pobliżu kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Tam śpiewali patriotyczne pieśni i skandowali rozmaite hasła:
- „Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę” czy „Cześć i chwała Bohaterom”, a także: „Tatuś w ZOMO, synek W KOD-zie, demokracja zawsze w modzie”.
- Być może wiele nas dzieli, ale łączy nas jedno. Łączy nas miłość do ojczyzny. I tego nigdy nie zmieni żadne lewactwo, ani żadne „kodziarstwo”. Pamiętajcie, nie możemy dać się podzielić – mówiła do megafonu jedna z organizatorek kontrmanifestacji.
Dwie demonstracje, KOD-u, przeciwko nacjonalizmowi i narodowców, przeciwko KOD-owi stały naprzeciwko siebie. Narodowcy w pobliżu kościoła, a KOD-owcy na scenie przy ratuszu. Grupy oddzielał kordon policji. Manifestacje zakończyły się bez spięć i obie grupy rozeszły się w spokoju do domów.
Zobacz też: WINOBRANIE 2016. SZCZEGÓŁOWY PROGRAM WINOBRANIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?