Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narkotyk flakka zombie zbiera ofiary w naszym regionie! Tak działa dopalacz zombie [WIDEO, ZDJĘCIA] (19.07.2018)

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Ktoś nagrał mężczyznę w Świnoujściu, który zażył narkotyk flakka zombie.
Ktoś nagrał mężczyznę w Świnoujściu, który zażył narkotyk flakka zombie. youtube.com
To narkotyk zwany "flakką" lub "zombie" może odpowiadać za ostatnie przypadki zatruć dopalaczami. Również w naszym regionie: Trzebiatowie, Świnoujściu i Szczecinie. Czym jest narkotyk flakka zombie i jak działa ten dopalacz?

Koszmarny narkotyk "flakka zombie" w naszym regionie

W ciągu ostatnich kilku tygodni do szpitali w naszym regionie trafiło ponad dwadzieścia osób zatrutych dopalaczami. Najbardziej znana sprawa dotyczy Trzebiatowa, gdzie narkotykiem zatruło się kilkanaście młodych ludzi. Dwa tygodnie temu w Świnoujściu zmarł mężczyzna po zażyciu dopalaczy. Wcześniej w Szczecinie zmarł młody mężczyzna. Lekarze podejrzewają, że mógł zażyć narkotyki.

Zobacz także: Świnoujście - mężczyzna w amoku wybiegał przed nadjeżdżające samochody

Świnoujście - mężczyzna w amoku wybiegał przed nadjeżdżające samochody

Na rynku coraz popularniejszy staje się dopalacz, którego skutki prowadzą do śmierci. To flakka, zwana też zombie - ze względu na sposób w jaki zachowuje się osoba po zażyciu. Zachowuje się jak zombie - nienaturalne pozy, wykrzywienie ciała, potworny krzyk, samouszkodzenia. Szczecińscy naukowcy potwierdzają, że zatruciami dopalaczami flakką jest coraz więcej.

- To prawda, choć dopalacz jest na rynku rok lub dwa. Niestety skutki jego zażywania mogą być tragiczne. Szczególnie, gdy ktoś nie zdaje sobie sprawy, że wziął akurat ten narkotyk. Dilerzy często o tym nie informują, co sprzedają - mówi dr Tomasz Janus, adiunkt w Zakładzie Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.

Zobacz również: Zatrucia dopalaczami w Trzebiatowie. Jest areszt dla podejrzanego o sprzedaż dopalaczy

Zatrucia dopalaczami w Trzebiatowie. Jest areszt dla podejrz...

Według niego są dwie grupy zażywających ten dopalacz: świadomi i nieświadomi.

- Świadomi wiedzą jakie skutki on wywołuje i chcą to przeżyć. Jakieś dwa lata temu pojawił się związek, którego nazwy nie wymienię, ale handlowo określany jako flakka. Jego efekty odkryto przypadkiem. Okazało się, że on ma bardzo silne działanie psychodeliczne, pobudzające, człowiek w zasadzie nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem - mówi dr. Janus.

Mężczyzna, który dwa tygodnie temu umarł w Świnoujściu, chwilę przed zgonem zachowywał się jak po zażyciu tego dopalacza: oszalały bieg po ulicach, rzucanie się na samochody, próba podcięcia gardła telefonem komórkowym, obłąkańczy krzyk. Osoby zażywające flakkę często robią sobie także fizyczną krzywdę, bo rzucają się na ziemię, uderzają głową w beton itp. Mogą być niebezpieczne dla otoczenia.

Zobacz także: Świnoujście. Mężczyzna zmarł w ambulansie. Ofiara dopalacza "zombie"?
Wideo ze Świnoujścia: tak zachowywał się mężczyzna po zażyciu dopalacza
UWAGA w filmie padają niecenzuralne słowa

Narkotyk/dopalacz flakka

Druga kategoria osób zażywających ten dopalacz to osoby nieświadome skutków.

- Biorą dopalacz, ale nie mają pojęcia, że to akurat tak nietypowy dopalacz. Np. diler im tego nie powiedział. Dlatego trafiają do szpitali z objawiani otrucia - dodaje dr Janus.

Według niego narkotyk flakka powstała, by ominąć ustawę zakazanych substancji. Naukowiec zwraca uwagę na dramatyczne skutki zażywania narkotyków.

- Z każdym braniem stajesz się głupszy i nigdy nie będziesz mądrzejszy. Skutków dopalaczy nie da się nadrobić. Narkotyk powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu. Każdy taki seans wywołany narkotykiem to koszt milionów szarych komórek, które giną bezpowrotnie. To jest problem społeczny. Im więcej inteligentnych ludzi, tym mądrzejsze i bogatsze społeczeństwo. Ci, którzy zażywają narkotyki raczej tego nie stworzą. Wcześniej zasilą grupę bezrobotnych - dodaje ekspert.

Narkotyk zombie, zwany "flakka", w swoim chemicznym składzie jest podobna do amfetaminy. W wyglądzie przypomina kolorowy żwir stosowany w akwariach. Może być różnie zażywany. Stosowanie "zombie" powoduje zwiotczenie mięśni, ludzie rzeczywiście zaczynają chodzić jak zombie - powykrzywiani z niekontrolowanymi ruchami ciała. Są pełni euforii, odporni na ból i wydaje się, że mają więcej siły.

Narkotyk Flakka. Co to jest?

Narkotyk Flakka dotarł do Polski. To bardzo niebezpieczna substancja. Można go palić, wstrzykiwać, wciągać nosem bądź połykać. Przedawkowanie może skończyć się śmiercią.

Dopalacze "Flakka" to potoczna nazwa substancji alfa-PVP (α-Pirolidynopentiofenon). Osoba, która zażyła ten narkotyk staje się odporna na ból i niesamowicie silna. Można go palić, wstrzykiwać, wciągać nosem bądź połykać. Przedawkowanie może skończyć się śmiercią.

W Polsce pojawiła się nowa substancja zmieniająca ludzi w zombie. Narkotyk "Flakka" sprawia, że ludzie po jego zażyciu są agresywni i odporni na ból. W Świnoujściu zmarł mężczyzna, który miał go zażyć. W sieci znajduje się nagranie przedstawiające jego zachowanie pod wpływem nowego narkotyku.

Policja w kraju w stanie gotowości. W tle dopalacze z Trzebiatowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński