Dla wielu nie było jednak jasne jaki jest związek między bajkowymi bohaterami, a kampanią.
- Razem z nimi będziemy zabawiać, częstować cukierkami i zachęcać do udziału w głosowaniu - mówiła Julia Holak.
Holak poparła Grzegorza Napieralskiego, który zadeklarował, że będzie na nią głosował, a nie na lidera listy Bogusława Liberadzkiego, od którego odbierał pierwsze polityczne szlify w karierze.
Nie chciał odpowiadać na pytania, dlaczego lepiej głosować na Holak niż np. jedynkę na ich liście Bogusława Liberadzkiego.
- Każdy wybiera sobie swojego kandydata sam - rzucił ogólnie.
Komplementował kandydatkę Holak, że jest bardzo aktywna, stara się u rektorów o zrobienie 26 maja dniem rektorskim dla studentów.
- Aby w swoich okręgach mogli zagłosować - tłumaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?