- Wróciłem z wakacji, na których odwiedziłem swoją ojczyznę - Kamerun. Moja dziewczyna jest w siódmym miesiącu ciąży. Jestem bardzo szczęśliwy. Poznaliśmy już płeć dziecka, będzie to chłopiec - komentuje zawodnik w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.
- Niestety, w tej chwili moja kobieta jest w Kamerunie. Szkoda, że nie mogę być przy niej, ale zaczęliśmy już treningi z zespołem. Jestem z nich zadowolony, obciążanie na razie jest optymalne. Pozostało jeszcze sporo czasu, więc trzeba nastawić się na pracę - dodaje.
Rywalem Djousse, w wyjściowej jedenastce "Portowców", będzie Mouhamadou Traore - nowy nabytek zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?