Oba dotyczą rejonu Śródmieścia. Pierwszy napad był w piątek wieczorem, drugi następnego dnia z samego rana. Napastnik wchodził z bronią lub czymś, co bardzo ją przypomina i straszył sprzedawczynie.
Z obu sklepów zabrał pieniądze, a z jednego z nich karty do telefonów.
Oba sklepy są w bliskim sąsiedztwie.
Policja nie udziela informacji na temat tych zdarzeń. Potwierdza tylko, że prowadzone jest postępowanie w tej sprawie.
Wiadomo, że sprawca był bardzo dobrze zamaskowany - był ubrany w kurtkę, kaptur i szalik. Miał około 180-185 cm wzrostu i po glosie można było wywnioskować, że jest przed 30 rokiem życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?