Najzdolniejsi uczniowie nagrodzeni. W Szczecinie mamy ich prawie tysiąc

zero słowa o pominiętych dzieciakach z sukcesami ale nie z tej gminy. a z waszych szkół........

studiujcie w innych miastach jeśli was tak tutaj traktują

Jak można podać rękę człowiekowi, który bezczelnie oszukuje ludzi, okrada ich z ciężko zarobionych pieniędzy a przy tym z uśmiechem twierdzi, że "wszystko jest ok"? Jakoś ludzie z mojego otoczenia nie narzekają na mój poziom kultury osobistej. A co do prezydenta tylko utwierdziłem się w swoim przekonaniu - sami widzicie co ten człowiek wyprawa. Podalibyście mu rękę? Ja nie. Uścisk dłoni to gest pojednania i szacunku dla drugiej osoby. Ani nie mam do niego szacunku ani nie chcę się jednać. Złodziej i tyle. Ba, nawet gorzej - bezczelny złodziej który kłamie, że nie kradnie. Takie jest moje zdanie (poparte licznymi przykładami) i mam do niego pełne prawo.

W dniu 25.06.2014 o 20:10, zdziwiony napisał:

No proszę - taki młody a już wie, gdzie stoją konfitury i kto ma klucz do spiżarki. Nic jeszcze nie zrobił ale już sygnalizuje gotowość, że może, owszem, to i owo zrobić, ale za godniejszą kwotę. Wie, że sitwa czy klika jest wówczas, gdy jego tam nie ma a wówczas jest to zgrany kolektyw oparty na wzajemnym zaufaniu. Faktycznie - zdolną mamy młodzież. Zdolną  - do wszystkiego.

No proszę...i się wypowiedział.

Szkoda że tego samego nie można powiedzieć o starych piernikach.
Zdolnych to wśród starych ramoli ze świecą szukać, ale mimo to nie można o nich nie powiedzieć że nie są zdolni do wszystkiego, bo są zdoli oj są, do największych świństw....szczególnie ci co mają lewicowe poglądy. ;)
 

W dniu 25.06.2014 o 18:50, Błehehe napisał:

Też dostałem taką "nagrodę" - 300zł albo 350, już nie pamiętam. Prezydentowi ręki nie podałem, bo jako uczeń ostatniej klasy LO już dobrze widziałem co on odpierdziela w tym mieście. Czasem go widuję na wszelkiego rodzaju spędach "elyty" intelektualnej miasta i chyba mnie pamięta. Zawsze jakoś tak spode łba na mnie zerka, albo już tak po prostu ma.

No proszę - taki młody a już wie, gdzie stoją konfitury i kto ma klucz do spiżarki. Nic jeszcze nie zrobił ale już sygnalizuje gotowość, że może, owszem, to i owo zrobić, ale za godniejszą kwotę. Wie, że sitwa czy klika jest wówczas, gdy jego tam nie ma a wówczas jest to zgrany kolektyw oparty na wzajemnym zaufaniu. Faktycznie - zdolną mamy młodzież. Zdolną - do wszystkiego.

W dniu 25.06.2014 o 18:50, Błehehe napisał:

Też dostałem taką "nagrodę" - 300zł albo 350, już nie pamiętam. Prezydentowi ręki nie podałem, bo jako uczeń ostatniej klasy LO już dobrze widziałem co on odpierdziela w tym mieście. Czasem go widuję na wszelkiego rodzaju spędach "elyty" intelektualnej miasta i chyba mnie pamięta. Zawsze jakoś tak spode łba na mnie zerka, albo już tak po prostu ma.

Człowieka o tak niskim poziomie kultury osobistej trudno zapomnieć, pamięta cię na pewno.

Też dostałem taką "nagrodę" - 300zł albo 350, już nie pamiętam. Prezydentowi ręki nie podałem, bo jako uczeń ostatniej klasy LO już dobrze widziałem co on odpierdziela w tym mieście. Czasem go widuję na wszelkiego rodzaju spędach "elyty" intelektualnej miasta i chyba mnie pamięta. Zawsze jakoś tak spode łba na mnie zerka, albo już tak po prostu ma.

A po zakończeniu edukacji zmywak na Wyspach albo praca na kasie za 1300zł