Odznaczenie przyznała mu Zachodniopomorska Regionalna Organizacja Turystyczna. Odbierze je podczas uroczystości na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.
Jan Mechło mieszka w Świnoujściu od 50 lat. Od tylu też oprowadza wycieczki po mieście i okolicy. Był współorganizatorem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Świnoujściu.
- Tata jest świetnym znawcą religii i kultury Słowian Pomorza. A że urodził się w Wilnie, to w środowisku przewodników nazywany jest "słowiańskim Wajdelotą" - mówi Wrzesław Mechło, syna pana Jana i również przewodnik turystyczny. - Ma największą bibliotekę krajoznawczą w naszym mieście.
Dodaje, że swoją pasją turystyczną ojciec zaraził swoich dwóch synów.
- Mnie i mojego starszego brata - wyjaśnia pan Wrzesław. - Obaj mamy uprawnienia przewodników, jesteśmy żeglarzami tak jak tata. Dodatkowo ja piszę jeszcze książki o Świnoujściu i Pomorzu. Tata też ma na swoim koncie wiele publikacji. A teraz wychowuje już trzecie pokolenie znawców i miłośników Pomorza, czyli wnuki Paulinę, Magdę i Radka.
Od imienia pana Jana przewodnicy nazwali jeziorko w Kołczewie jeziorem Jańskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?