Najmłodsi w akademii Futsal Szczecin mają 5 lat [GALERIA]

Futsal to wciąż dyscyplina, która ma spory potencjał do uwolnienia. Szybka i techniczna gra w tej odmianie futbolu w hali przyciąga oko, podoba się kibicom. Ponadto, w piłce nożnej na trawie konkurencja jest ogromna, futbol w hali cieszy się dużo mniejszym zainteresowaniem, choć przecież zetknął się z nią niemal każdy piłkarz. Czy to w dzieciństwie, nawet podczas lekcji wychowania fizycznego, czy później. Futsal to doskonała szkoła taktyki, techniki, szybkości oraz kondycji, którą do tej dyscypliny także należy posiadać.

W Szczecinie przez wiele lat istniała Pogoń 04 Szczecin, ale nie posiadała własnej akademii, a jedynie zespoły młodzieżowe, które brały udział m.in. w mistrzostwach Polski.

Po rozpadzie Pogoni 04 próbę zagospodarowania miejsca po niej podjął Futsal Szczecin. Po grze w II lidze i awansie na zaplecze ekstraklasy nasz pierwszoligowy jedynak założył własną akademię, w której szkolić ma młodzież. Pierwszy nabór jesienią rozpoczął zajęcia. Na razie rozpiętość wiekowa szkolonej młodzieży jest spora, bowiem klub organizuje zajęcia dla dzieci z roczników 2008-2015 (5-latki najmłodsze).

Treningi odbywają się dwa razy w tygodniu w hali przy ul. Twardowskiego. Zajęcia prowadzi trener Roman Smirnov (obecnie szkoleniowiec Futsalu Szczecin w I lidze), a w przeszłości selekcjoner reprezentacji Mołdawii czy trener Hurtapu Łęczyca oraz Pogoni 04. Smirnov ma już doświadczenie w pracy z dziećmi, więc sprawnie przekazuje, co najmłodsi mają robić na zajęciach. W tym wieku sport to jeszcze zabawa, ale na treningach nie brakuje także elementów szlifowania techniki, zgrania i oczywiście gierek.

Co ciekawe, ukraińskiemu trenerowi pomaga w zajęciach z dziećmi jego podopieczny z Futsalu Szczecin, czyli Portugalczyk Bruno Fernandes.