Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najbardziej niesolidni dłużnicy mieszkają w zachodniej Polsce. A gdzie ci, którzy spłacają zobowiązania najsumienniej?

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
We wszystkich województwa największe jest znaczenie negatywnych wpisów wynikających z umów pożyczki. Ich udział w strukturze tego typu wpisów waha się między 26% (woj. dolnośląskie i lubuskie) a 32% (woj. świętokrzyskie). Na drugim miejscu we wszystkich województwach są długi z tytułu umów o świadczenie usług pocztowych i telekomunikacyjnych.
We wszystkich województwa największe jest znaczenie negatywnych wpisów wynikających z umów pożyczki. Ich udział w strukturze tego typu wpisów waha się między 26% (woj. dolnośląskie i lubuskie) a 32% (woj. świętokrzyskie). Na drugim miejscu we wszystkich województwach są długi z tytułu umów o świadczenie usług pocztowych i telekomunikacyjnych. Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Województwa podkarpackie i małopolskie to jedyne regiony w Polsce, w których liczba osób płacących nieterminowo zobowiązania jest niższa niż 30 na 1000 mieszkańców. Największą liczbę dłużników na 1000 mieszkańców, ponad 50, notuje się w trzech województwach przy zachodniej granicy kraju: lubuskim, dolnośląskim i zachodniopomorskim, a także w warmińsko-mazurskim.

Spis treści

We wszystkich województwa największe jest znaczenie negatywnych wpisów wynikających z zaciągniętych pożyczek oraz niezapłaconych rachunków telefonicznych.

Gdzie mieszkają najbardziej rzetelni płatnicy?

Na 1000 mieszkańców województwa podkarpackiego tylko 21 ma tzw. negatywny wpis w bazie ERIF Biura Informacji Gospodarczej. Oznacza to, że nie zapłacili oni jakiegoś zobowiązania - np. raty kredytu, składki za ubezpieczenie, rachunku za telefon czy kablówkę - w terminie do 30 dni od daty wymagalności i dlatego zostali wpisani do bazy dłużników. To najmniejszy odsetek w całej Polsce! Co ważne, jednocześnie korzystają oni aktywnie z różnego rodzaju produktów finansowych np. kredytów, pożyczek lub usług np. telekomunikacyjnych. Pozytywny wpis, mówiący o tym, że płacą regularnie wynikające z umów zobowiązania, ma 117 osób na 1000 mieszkańców.

Najbardziej niesolidni dłużnicy mieszkają w zachodniej Polsce. A gdzie ci, którzy spłacają zobowiązania najsumienniej?

Źródło: ERIF Biuro Informacji Gospodarczej, dane na koniec I półrocza 2022 r.

Wygląda na to, że mieszkańcy tego regionu są rzetelnymi klientami, bo nie dopuszczają do opóźnień w płatnościach, które skutkowałyby negatywnym wpisem do bazy. Dla potencjalnych usługodawców to sygnał problemów finansowych danego klienta. Co ciekawe, coraz więcej firm prosi o analizę dostępnych danych pozytywnych, które pokazują, jak klienci korzystają z różnego rodzaju usług.

- Firmy biorą pod uwagę obydwie grupy danych, bo ich kombinacja służy do budowy tzw. modeli scoringowych oceniających ryzyko zaoferowania danej osobie produktu lub usługi. Są to nie tylko podmioty udzielające kredytów lub pożyczek. Z tych danych korzystają też wchodzące na rynek firmy obsługujące odroczone płatności. Sięgają po nie też ubezpieczyciele, a nawet firmy pomagające w wynajmie mieszkań- wyjaśnia Jarosław Furmaniak, Kierownik Departamentu Operacji i Rozwoju z ERIF Biuro Informacji Gospodarczej.

Najbardziej niesolidni dłużnicy mieszkają w zachodniej Polsce. A gdzie ci, którzy spłacają zobowiązania najsumienniej?
mat. prasowe ERIF Biuro Informacji Gospodarczej

Sąsiednie województwo małopolskie ma nieco wyższe, ale zbliżone wskaźniki. Wpisy negatywne ma 27, a pozytywne 120 osób na 1000 mieszkańców. To zresztą jedyne regiony, w których odsetek osób posiadających zadłużenie jest poniżej 30 na 1000 mieszkańców.

Więcej długów na zachodzie kraju

W większości regionów odsetek negatywnych wpisów na 1000 mieszkańców jest dużo wyższy, czasem nawet niemal trzykrotnie. Najwyższy jest w województwie lubuskim, w którym aż 56 osób na 1000 mieszkańców ma negatywny wpis do bazy ERIF BIG. Ale też mieszkańcy tego województwa są w czołówce w Polsce, jeśli chodzi o korzystanie z różnych usług, bo aż 137 konsumentów na 1000 ma pozytywny wpis w bazie.

Największą w Polsce aktywnością w korzystaniu z różnego rodzaju usług czy produktów finansowych wykazują się mieszkańcy województwa dolnośląskiego (143 pozytywne wpisy na 1000 mieszkańców). Ale oni też mają wysoki odsetek negatywnych wpisów (55 na 1000 mieszkańców). Powyżej 50 wpisów negatywnych na 1000 mieszkańców, mają jeszcze tylko osoby w województwa warmińsko-mazurskiego (52) i zachodniopomorskiego (51).

- Jeśli spojrzeć na wskaźniki przypisane do poszczególnych województw na mapie Polski, można wyciągnąć wniosek, że im dalej na zachód, tym odsetek dłużników jest wyższy. Ale w zachodnich i północnych województwach, jest też większy odsetek korzystających z różnych usługi i terminowo regulujących swoje zobowiązania, co jest potwierdzone tzw. pozytywnymi wpisami do naszej bazy, Regiony wschodnie i południowe mają mniej zarówno wpisów pozytywnych, jak i negatywnych na 1000 mieszkańców – mówi Jarosław Furmaniak.

Jakie długi w poszczególnych województwach?

Z analizy bazy danych ERIF BIG wynika, że poszczególne regiony nie różnią się istotnie pod względem charakteru wpisów negatywnych. W większości z nich około 70% wpisów świadczących o zaległych zobowiązaniach dotyczy pięciu kategorii: umów pożyczki, umów o świadczenie usług pocztowych i telekomunikacyjnych, umów ubezpieczenia, umów sprzedaży towaru na raty i długów wynikających ze zobowiązań alimentacyjnych.

We wszystkich województwa największe jest znaczenie negatywnych wpisów wynikających z umów pożyczki. Ich udział w strukturze tego typu wpisów waha się między 26% (woj. dolnośląskie i lubuskie) a 32% (woj. świętokrzyskie). Na drugim miejscu we wszystkich województwach są długi z tytułu umów o świadczenie usług pocztowych i telekomunikacyjnych.

Najbardziej niesolidni dłużnicy mieszkają w zachodniej Polsce. A gdzie ci, którzy spłacają zobowiązania najsumienniej?
mat. prasowe ERIF Biuro Informacji Gospodarczej

Najmniejsze znaczenie mają one w przypadku mieszkańców woj. podkarpackiego (15%), a największy z woj. zachodniopomorskiego (20%).

W odniesieniu do pozostałych zobowiązań kolejność bywa różna w poszczególnych regionach. Na przykład w woj. dolnośląskim kolejne pozycje zajmują: umowa ubezpieczenia (8%), umowa sprzedaży towaru na raty (7%) oraz grzywny (7%). To jedyny region, w którym w „pierwszej piątce” mieszczą się grzywny sądowe. Wyjątkowe jest też woj. lubelskie, gdzie na trzeciej pozycji mamy umowy ubezpieczenia (8%), ale kolejne dwie pozycje dotyczą zobowiązań alimentacyjnych.

Skąd biorą się negatywne wpisy w bazie?

- Już z upływem dnia wymagalności zapłaty możliwe jest wysłanie do dłużnika wezwania z informacją, że w przypadku braku płatności w ciągu kolejnych 30 dni, zostanie wpisany do bazy biura informacji gospodarczej – wyjaśnia Jarosław Furmaniak.

Niestety Polacy często bagatelizują takie ostrzeżenia, a dodatkowo po pewnym czasie zapominają, że prawdopodobnie jakiś wierzyciel skorzystał ze swojego prawa i wpisał ich do bazy dłużników.

Przekonują się o tym dopiero, wtedy gdy jakaś firma odmówi im np. pożyczki, kredytu lub nie dostaną sprzętu AGD/RTV na raty. Dlatego nie tylko warto terminowo płacić swoje zobowiązania, ale też przed złożeniem wniosku np. o kredyt czy idąc do sklepu po sprzęt na raty, warto sprawdzić, czy nie jesteśmy wpisani do takiej bazy dłużników. Założenie i prowadzenie własnego konta zapewniającego dostęp on-line do takich informacji jest bezpłatne. Bez opłat jest też pobranie raportu na swój temat raz na 6 miesięcy.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Najbardziej niesolidni dłużnicy mieszkają w zachodniej Polsce. A gdzie ci, którzy spłacają zobowiązania najsumienniej? - Strefa Biznesu

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński