W mieszkaniu ulatniał się tlenek węgla. Chłopak zachował zimną krew i zadzwonił po pomoc pod numer 998. Tylko dzięki szybkiej reakcji 12-latka udało się uratować całą rodzinę.
Dziś w Urzędzie Gminy burmistrz i komendant straży pożarnej pogratulowali chłopakowi bohaterskiej postawy. W nagrodę Mateusz dostał MP 4, karnet na 24 godziny na goleniowskie lodowisko i statuetkę św. Floriana.
- Myślę, że każdy tak by się zachował - mówi Mateusz Banaś z Pucic. - Byłem przestraszony, ale wiedziałem, że muszę ratować rodziców i siostrę. Nie wiedziałem, co się stało, pamiętałem ze szkoły numery telefonów, pod które trzeba dzwonić, gdy coś złego się dzieje. Zadzwoniłem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?