Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na "wnuczka" już nie skutkuje. Oszuści podszywają się pod... prokuratora

Archiwum
Oszuści są bezwzględni - umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.
Oszuści są bezwzględni - umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary. Archiwum
Policjanci ostrzegają przed oszustami na wnuczka, teraz sprawcy aby wzmocnić zaufanie ofiary podają się za prokuratora. W minionym tygodniu doszło do dwóch takich wyłudzeń.

W ostatnich dniach na terenie Szczecina policja odnotowała dwa przypadki usiłowań wyłudzeń pieniędzy metodą na tzw. " wnuczka". Nowość polega na tym, że sprawcy podają się za przedstawicieli prokuratury i proszą o pieniądze na wpłacenie kaucji za członka rodziny (córkę , wnuczka , itp.), który spowodował wypadek drogowy.

Oszuści są bezwzględni - umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.

W rzeczywistości dzwoniący nie mają nic wspólnego z prokuraturą są przestępcami, których celem jest wzbogacenie się kosztem ludzkiej krzywdy.

W ten sposób pokrzywdzona został między innymi 84 -letnia mieszkanka Pomorzan. Oszust wyłudził od niej kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję, ostrzegajmy seniorów i mówmy im, co należy robić w takich sytuacjach, zaś przy próbie podszywania się pod np. funkcjonariuszy czy prokuratorów - natychmiast należy skontaktować się z najbliższą jednostką policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński