Po naszej udanej interwencji w sprawie parkingu na działce byłego kina "Rybak", rozdzwoniły się w redakcji telefony. Czytelnicy skarżyli się na drugi parking w centrum. Korzysta z niego wielu kierowców, bo obok jest pasaż handlowy i market.
Parking po jednej stronie (bliżej placu Wolności) jest wyłożony betonowymi płytami. Większość jest już zniszczona, pokruszona. Pełno jest dziur i wystających płyt. Dalej w stronę ulicy Konstytucji 3 Maja to po prostu uklepany grunt.
- Do tego z tych płyt wystają druty - tłumaczą kierowcy. - Dziury są tak wielkie, że nie można wyjechać z niektórych miejsc.
Jest też duży, niewykorzystany plac. Miejsce, gdzie sprzedawane są raz w roku choinki. Przez resztę miesięcy stoi puste. Samochody tam nie wjeżdżają, bo musiałyby pokonać murek, jaki pozostał po fundamentach stojących tam kiedyś budynków.
Problem w tym, jak mówią urzędnicy, że teren jest częściowo miasta a częściowo prywatny. Działka po byłym kinie "Rybak" należy tylko do miasta. Dlatego bez problemu wyrównano jej teren po naszych artykułach. Tutaj może być gorzej.
- Co mnie jednak jako kierowcę i mieszkańca obchodzi, kto komu to dzierżawi czy sprzedaje?! - mówi Tadeusz Liczba. - Przecież są jakieś przepisy mówiące o porządku architektonicznym. I odpowiednie kary za taki stan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?