Informację o zawieszeniu radnego potwierdził sekretarz, a obecnie także rzecznik prasowy świnoujskiego SLD, radny Paweł Sujka. Karę nałożyło na radnego koło SLD na Warszowie, do którego należy Tadeusz Kaczmarek. Decyzję podjęło po wysłuchaniu jego wyjaśnień oraz skonfrontowaniu ich z informacjami, które ukazały się w prasie.
Podczas rozmowy w kole radny zaprzeczył doniesieniom prasowym na swój temat.
- Nie przyszedłem do pracy pijany - mówił. - Zwolniłem się za porozumieniem stron, żeby mieć czas na opiekę nad dziećmi, które miały ciężki wypadek. Zwolniłem się, bo nie dostałem urlopu.
Według niego, w szpitalu nie zachowywał się niestosownie. Przyznał jednak, że na drugi dzień przeprosił personel szpitala.
- Słyszałem, że podobno się awanturowałem. Dlatego poszedłem przeprosić personel i podziękować za opiekę - dodał radny.
Jako radny nie zostanie w żaden sposób ukarany, bo Rada Miasta nie ma takiej możliwości.
- Żaden z przepisów ustawy o samorządzie nie pozwala radzie na ocenianie któregokolwiek z radnych - dodaje Stanisław Bartkowiak, przewodniczący RM. - Każdy podlega jedynie ocenie wyborców, którzy przy najbliższych wyborach albo na niego będą głosować, albo nie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?