Na operację chorej Wioletty anonimowy mieszkaniec Szczecina dał 20 tysięcy złotych

Tak można pomóc

Tak można pomóc

Sąsiedzi są w trakcie załatwiania subkonta dla Wioli w Fundacji Mimo Wszystko Anny Dymnej. W najbliższych dniach mają dostać numer tego subkonta. Na razie pieniądze można wpłacać na numer Bank Pekao S.A. 51 1240 3868 1111 0000 4098 5611, Wioletta Szczerba, ul. Dziwna 10A/1 72-420 Dziwnów.

Ten mieszkaniec Szczecina wpłacił również 20 tys. zł. Koszty przelotu też będą niemałe, bo operacja ma się odbyć w klinice w Chinach. Chce pozostać anonimowy. O przelanych pieniądzach mówi krótko: zrobiłem, co zrobiłem. Anonimowy darczyńca ze Szczecina ma nadzieję, że to pociągnie innych.

Ktoś inny wpłacił 5 tys. złotych. Wiola dostanie także 3 tys. złotych od gminy za pośrednictwem pomocy społecznej. Na operację Wioletta Szczerba potrzebuje przynajmniej 160-170 tys. złotych. Z pomocą w uzbieraniu tej kwoty ruszyli jej sąsiedzi.

- Wiola ma dopiero 28 lat - mówi Bożena Pruchniak. - To wspaniała dziewczyna. Zawsze pomocna, uśmiechnięta. Nie możemy siedzieć tak bezczynnie i patrzeć, jak marnieje, kiedy jest szansa, żeby wyzdrowiała.

Po pierwszych informacjach w "Głosie Szczecińskim" i innych mediach, pieniądze zaczęły spływać. Tylko jednego dnia wpłacono ponad 25 tys. złotych.

- To nam dodaje skrzydeł do dalszego działania - mówią sąsiedzi chorej dziewczyny. - Największym naszym przeciwieństwem jest czas. Musimy działać szybko, bo Wiola nie może długo czekać.

Z prośbą o pomoc uderzają gdzie tylko można. Zdają sobie bowiem sprawę, że sami mieszkańcy małego Dziwnowa nie udźwigną takiego ciężaru finansowego.

- Ale liczymy na mieszkańców województwa, całej Polski - dodają. - Może uda nam się zorganizować koncert, w którym gwiazdy muzyki zagrałyby charytatywnie i pieniądze z biletów przekazaliby naszej Wioli.