Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na obniżki cen biletów komunikacji miejskiej w Szczecinie jeszcze poczekamy

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
To już (raczej) pewne. Na wtorkowej sesji w Szczecinie radni nie zajmą się sprawą obniżek cen biletów komunikacji miejskiej. Na kompromis dają sobie miesiąc.

- Uchwała o biletach przeniesiona została na przyszły miesiąc - potwierdza radna Jolanta Balicka z prezydenckiego klubu Bezpartyjni, przewodnicząca komisji gospodarki komunalnej szczecińskiej rady miasta.

Niewielką nadzieję na porozumienie ma jeszcze radny Władysław Dzikowski z Bezpartyjnych.

- Czekamy na reakcję koalicjantów. Na 90 procent zdejmiemy z porządku obrad. Zajmiemy się tematem na listopadowej sesji. I tak obniżki dotyczą przyszłego roku. Jest jeszcze czas - wyjaśnia.

To właśnie wśród radnych koalicji wspierającej prezydenta Piotra Krzystka jest spór o wysokość obniżek. Radni Koalicji Obywatelskiej woleliby niższe ceny niż proponuje prezydent.

ZOBACZ TEŻ:

- Rozmowy na temat wysokości obniżek jeszcze trwają. Od początku opowiadamy się za większą obniżką w przypadku biletów miesięcznych na wszystkie linie. W pełnym porozumieniu zdecydowaliśmy się jeszcze nie wprowadzać uchwały w obecnie zaproponowanej formie. Myślę, że uchwała wróci jeszcze w tym roku, po dalszych ustaleniach między klubami - mówi radny Przemysław Słowik z KO.

Sprawa obniżek cen miała być jednym z najbardziej interesujących tematów wtorkowej sesji. Projekt uchwały, choć formalnie jeszcze jest w porządku obrad, zostanie zdjęty na początku obrad.

Prezydent Piotr Krzystek proponuje, aby obniżki cen biletów wyniosły od 10 do kilkunastu procent. Chodzi o bilety dobowe i wielodobowe oraz okresowe. Np. bilet miesięczny normalny na jedną linię kosztuje teraz 70 zł. Po obniżce w wersji prezydenckiej kosztowałby 60 zł, a ulgowy 30 zł zamiast 35 zł. Bilet imienny na jedną linię pospieszną teraz kosztuje 106 zł, a po obniżce kosztowałby 80 z (ulgowy obecnie 53 zł, po obniżce 40 zł).

- Takie obniżki nie zachęca nikogo, aby z samochodu przesiadł się do autobusu, czy tramwaju - argumentują radni KO.

Dlaczego prezydent chce obniżki biletów, choć sytuacja budżetu jest trudna z powodu koronawirusa? Tańsze bilety w wersji prezydenckiej to dodatkowe 5 mln zł mniejszych wpływów do budżetu miasta. To jeden z pomysłów na nową politykę transportową i parkingową w Szczecinie. Od 1 kwietnia 2021r. na kierowców będzie czekała n większa i dużo droższa strefa płatnego parkowania. Dodatkowo cztery bezpłatne do tej pory parkingi, będą płatne.

ZOBACZ TEŻ:

- To element większej całości. Chcemy, aby w centrum miasta strefa płatnego parkowania była naprawdę rotacyjna, co oznacza, że kierowca będzie parkował tak długo jak wymaga to załatwienia sprawy, a nie przez cały dzień. Poza tym jest jeszcze aspekt ekologiczny. Mniej aut w centrum to mniejsze zanieczyszczenie powietrza - wyjaśniał Paweł Adamczyk, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej szczecińskiego magistratu.

Temu ma te służyć wprowadzenie nowej linii autobusowej oraz właśnie obniżka biletów, która obowiązywałaby wraz z uruchomieniem nowej strefy płatnego parkowania.

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński