Przez dłuższy czas był z nimi spokój, a teraz tną bezlitośnie.
- To po co było to całe odkomarzanie?- pytają mieszkańcy Świnoujścia, tłukąc owady czym popadnie.
Popularny kurort opanowała plaga komarów. Chmury brzęczących owadów pojawiły się najpierw w okolicy parków i skwerów. Później przeniosły się już na plażę. Turyści opowiadają, że początkowo atakowały wieczorem. Teraz gryzą nawet w środku dnia.
Świnoujście od dłuższego walczy z plagą komarów. W latach 2007-2010 z miejskiej kasy poszedł na to prawie milion złotych!
- Rocznie, na walkę z komarami, wydajemy ponad 230 tysięcy złotych - informuje Hanna Nowak-Lachowska, p.o. rzecznika prezydenta Świnoujścia.- Dla porównania Szczecin, w tym roku, na odkomarzanie przeznaczył 31 tysięcy złotych.
To, czy odkomarzanie było skuteczne, sprawdza w Świnoujsciu specjalnie powołana w tym celu komisja. Jej członkowie z własnej woli poddają się atakom owadów.
Więcej o całej sprawie przeczytasz w dzisiejszym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?