Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na koszalińskim Rokosowie pokłócili się o autobus, którego jeszcze nie ma

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Ul. Jabłoniowa, rejon tutejszej szkoły, gdzie ma zatrzymywać się autobus MZK linii nr 20 - okolicznym mieszkańcom już to się nie podoba; mówią, że nie ma tu odpowiednich warunków
Ul. Jabłoniowa, rejon tutejszej szkoły, gdzie ma zatrzymywać się autobus MZK linii nr 20 - okolicznym mieszkańcom już to się nie podoba; mówią, że nie ma tu odpowiednich warunków Radosław Brzostek
Nowy autobus MZK Koszalin linii nr 20, który został wymyślony specjalnie po to, by ułatwić życie mieszkańcom osiedla Rokosowo, już stał się przyczyną konfliktu na osiedlu. Bo choć jeszcze nie kursuje, to już się ludzie podzielili co do tego, którędy ma jeździć.

Chodzi o bezpośrednie połączenie z Rokosowa w kierunku Atrium Koszalin i koszalińskiego cmentarza przy ul. Gnieźnieńskiej. Do tej pory mieszkańcy musieli jechać z przesiadką, gdy chcieli autobusem MZK dostać się we wspomniane miejsca. Teraz też muszą, ale lada dzień to się zmieni. Od 1 lipca zaczyna bowiem kursować nowy autobus „dwudziestka”. To autobus, który dowiezie mieszkańców Rokosowa (także tych pracujących w Atrium Koszalin) bezpośrednio na miejsce. Połączenie miało być uruchomione już od 1 czerwca, ale z uwagi na konsultacje z mieszkańcami i korekty, które zostały wprowadzone, przesunięto termin o miesiąc.

Nowe połączenie autobusowe było wiodącym tematem popołudniowego osiedlowego spotkania mieszkańców (we wtorek) z prezydentem Koszalina Piotrem Jedlińskim. Części mieszkańców nie podobało się rozwiązanie, które wprowadza przejazd autobusu ulicami Zieloną i Jabłoniową. A dodajmy, że o te dwie ulice wydłużono trasę w odpowiedzi na wniosek grupy, która chciała, by autobus wjeżdżał na osiedle. - Ale nie chcieliśmy, by ten autobus wjeżdżał na Zieloną i Jabłoniową - mówią mieszkańcy. - Zablokowanie przejazdu przystankami autobusowymi spowoduje niebezpieczeństwo dla dzieci idących oraz wracających ze szkoły oraz dla ludzi starszych.

- Trasa autobusu nr 20 powinna przebiegać przez ul. św. Wojciecha - dodają mieszkańcy, którzy żądają wyłączenia ul. Jabłoniowej i Zielonej z planowanej trasy przejazdu „dwudziestki”.

- To rozwiązanie przeszkadza najbardziej tym, którzy parkują przed posesją oraz na Zielonej, gdzie na ulicy stoją samochody z warsztatu - padały głosy na spotkaniu. - Trzeba zacząć parkować na posesji, a nie przed posesją, trzeba posprzątać garaże i tam wjeżdżać...

- Wprowadzając zmianę, uwzględniliśmy zdanie Rady Osiedla - tłumaczył Andrzej Bacławski, prezes MZK. - Wyznaczyliśmy nowy przebieg trasy: ul. Sianowska - Dębowa - Cedrowa - Jabłoniowa - Zielona - Zwycięstwa - 4 Marca - Sybiraków - Cmentarz. Poczekajmy. Zobaczymy, jak to się sprawdzi. Na pewno skorzystają na tym dzieci, które dojeżdżają do szkoły na Jabłoniowej.

Co ważne - autobus ma kursować co godzinę, przez cały tydzień, z wyłączeniem niedziel tzw. niehandlowych.

Roczny koszt nowego połączenia to ok. 300 tys. złotych.

POLECAMY TAKŻE

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Zobacz także: Koszalin: Gala rozpoczęcia "Młodzi i Film"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Na koszalińskim Rokosowie pokłócili się o autobus, którego jeszcze nie ma - Głos Koszaliński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński