Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na granicy życia i śmierci

opr. jsz
Neurobiolodzy z uniwersytetu w Southampton od lat prowadzą badania nad słabo poznanymi procesami, które zachodzą w mózgach ludzi powalonych atakiem serca. Czy odsłonię tajemnicę świadomości?

Twierdzą, oni że udało mu się wyjaśnić, dlaczego niektórzy z chorych doświadczyli zagadkowego zjawiska psychicznego zwanego przeżyciami z pogranicza życia i śmierci. - Człowiek znajdujący się w stanie śmierci klinicznej, kiedy następuje zatrzymanie akcji serca i płuc, nie traci całkowicie świadomości - uważają.

W ramach tych badań w salach intensywnej opieki medycznej rozmieszczono zestawy znaków, które powinna zobaczyć osoba w chwili śmierci klinicznej.

Relacje osób, które otarły się o śmierć, były lekceważone przez naukę. Analizowano je i interpretowano wyłączenie na gruncie metafizyki i przeżyć religijnych. Szybko też stały się przebojem literatury parapsychologicznej. Dopiero opracowanie nowych, precyzyjnych technik monitorowania pracy szarych komórek sprawiło, że przedstawiciele takich dyscyplin naukowych jak neurobiologia, psychologia czy biochemia zapragnęli sprawdzić, co dzieje się w mózgu umierającej osoby.

Naukowcy mierząc aktywność mózgu u ludzi znajdujących się w stanie śmierci klinicznej, doszedł do wniosku, że ich świadomość nie została do końca wyłączona. Funkcjonowała na ograniczonym poziomie, podobnym do tego, który obserwuje się podczas głębokiego snu. Szczegółowo badano osoby uratowane dzięki akcji reanimacyjnej. Kilku pacjentów miało wspomnienia z tych krytycznych minut. Ich relacje spełniały wszystkie kryteria przebywania w stanie "życia po życiu"

Opowiadali, że doświadczali uczucia spokoju, radości i harmonii. Ich zmysły wyostrzyły się, a oni sami utracili kontakt z własnym ciałem. Widzieli światło prowadzące, jak im się zdawało, do innego świata. Rozmawiali też ze swoimi bliskimi, którzy zmarli wcześniej. Naukowe archiwum zawiera już kilka tysięcy wywiadów z ludźmi, którzy pamiętali swoje przeżycia ze stanu śmierci klinicznej. Na podstawie tych rozmów naukowicy doszedł do wniosku, że nasza świadomość jest wprawdzie połączona silnymi więzami z mózgiem, lecz funkcjonuje w dużym stopniu niezależnie od niego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński