Jest ubezpieczona
- Lekarz w Szczecinie przepisał mi 6 zastrzyków na bóle kręgosłupa - mówi Maria Jarmińczuk. - Z przyczyn osobistych musiałam przyjechać do Stargardu, gdzie będę przebywać jakiś czas. Złapały mnie bóle, więc poszłam do tutejszych przychodni i pogotowia ratunkowego. Niestety, odmówiono mi zrobienia zastrzyków. Usłyszałam, że albo mam za nie zapłacić albo jechać do Szczecina. To dodatkowe koszty, nie stać mnie na to. Przecież jestem ubezpieczona w Narodowym Funduszu Zdrowia. Czy to nie powinno wystarczyć? Co mają zrobić ludzie w takiej sytuacji, w jakiej ja się znalazłam?
Zadzwoniliśmy do pogotowia. Jego koordynator Róża Ambroziak-Falkiewicz stwierdziła, że szczeciniankę powinna przyjąć ta przychodnia, w której ktoś z rodziny ubezpieczonej ma złożoną deklarację. Tymczasem, jak mówi mieszkanka Szczecina, również w tej przychodni, tj. w NZOZ "Ewa-Lek" przy ulicy Pocztowej nie wyrażono zgody na bezpłatne iniekcje.
- W sytuacjach nagłych i zagrożenia życia nie ma z tym żadnych problemów - wyjaśnia Ewa Chmurowicz ze ZZOZ "Ewa-Lek". - W przypadku schorzeń przewlekłych zastrzyki powinna wykonywać przychodnia, w której dana osoba złożyła deklarację. Tak było dotychczas. Niech ta pani przyjdzie za 2 godziny, zorientujemy się jak teraz to wygląda.
Nie mogą odmówić
Po konsultacji z Narodowym Funduszem Zdrowia przychodnia przy ulicy Pocztowej była gotowa zrobić pani Marii bezpłatne zastrzyki.
Jednak szczecinianka już się w przychodni nie pojawiła. Jak dowiedzieliśmy się w NFZ, przychodnia nie powinna w takich sytuacjach odmawiać. Za wykonanie zabiegów nie otrzyma jednak pieniędzy.
Osoba planująca wyjazd do innego miasta na dłuższy czas, a tym bardziej schorowana, powinna przewidzieć, że będzie musiała skorzystać z opieki medycznej. Na czas określony powinna zmienić lekarza rodzinnego, czyli złożyć nową deklarację. Każdy pacjent może to bezpłatnie zrobić dwa razy w roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?