Jak zapewnić bezpieczeństwo na drogach - to temat listu pasterskiego, który arcybiskup szczecińsko-kamieński napisał do wiernych.
List zostanie odczytany w niedzielę, we wszystkich kościołach naszego regionu. Powstał na prośbę komendanta wojewódzkiego policji nadinspektora Andrzeja Gorgiela. Komendant zaproponował, aby Kościół włączył się do działań mających na celu poprawienie bezpieczeństwa na drogach.
- Robiliśmy badania dlaczego, mimo naszych ostrzeżeń, wciąż powiększa się liczba ofiar wypadków - powiedział podinsp. Krzysztof Targoński z komendy wojewódzkiej policji. - Pytaliśmy, skąd ludzie najczęściej czerpią wiedzę, dotyczącą życia codziennego. Zwłaszcza w małych miejscowościach, na wsiach, mieszkańcy jako źródło informacji wskazywali kościelne kazania.
W swoim liście arcybiskup przypomina podstawowe zasady zachowania na drogach. .
Nie zabijaj
Z listu cieszą się proboszczowie. Także ksiądz Jan Kazieczka, proboszcz Bazyliki Archikatedralnej w Szczecinie.
- Chcemy tylko dobra i bezpiecznych powrotów do domów - mówi. - Arcybiskup przypomina tym listem piąte przykazanie: nie zabijaj. Tylu ludzi, zwłaszcza dzieci, ginie na drogach. Niebezpiecznie jest zwłaszcza teraz, zimą. Zdaję sobie sprawę, że wierni czasem słuchają tylko jednym uchem, ale tematykę listu zamierzam włączyć także do rekolekcji dla dzieci. Myślę, że to przyniesie rezultaty.
Ksiądz Kazieczka przypomina, że Kościół często włącza się w świeckie akcje np. przeciwdziałania alkoholizmowi, czy narkomanii.
- W Kamieniu Pomorskim naczelnik prewencji, podczas mszy, mówił o konieczności noszenia elementów odblaskowych dla zwiększenia bezpieczeństwa na drodze - potwierdza podinsp. Targoński.
Pomysł przypominania w kościele o właściwym zachowaniu się na drogach podoba się także parafianom. Reporter "Głosu" rozmawiał wczoraj z kilkoma osobami idącymi na wieczorne nabożeństwo w szczecińskiej katedrze.
Pamiętają o "prostych sprawach"
- O! Na takie zachowanie Kościoła i księży czekałem - mówi 41-letni Piotr Krążakiewicz. - To jest właśnie rola Kościoła, aby być z nami też w takich prozaicznych, prostych sprawach. To oznaka, że Kościół serio traktuje wezwanie soboru watykańskiego. Bardzo się cieszę. Dobrze, że mi powiedzieliście o tym wcześniej. Przygotuję swoich synów do tego kazania. Może list biskupów przemówi im do rozsądku, jak zachowywać się na jezdni. Mają po 10 lat i jeszcze pstro w głowie. Chylę czoła przed pomysłem księży.
Podobnego zdania jest Maria Wrzos. Według niej takie akcje przyciągną dużo młodych ludzi do kościoła.
- Nie chcemy słuchać o polityce w kościele, bo mamy jej dosyć na co dzień. Kościół powinien wspomagać nas w codziennych sprawach. Nawet takich jak bezpieczeństwo na drodze. To wynika z nauki Kościoła. Miłujmy się i pomagajmy sobie. Bardzo się cieszę, że Kościół nie boi się takich tematów. Myślę, że kilka takich akcji, a ławki kościelne znów się zapełnią wiernymi.
Umiłowani Siostry i Bracia!
Należy wprost mówić, że łamanie przepisów ruchu drogowego i wszelkie lekceważenie w korzystaniu z dróg i środków komunikacji, narażające siebie i innych na śmierć lub kalectwo jest grzechem.
Zwróćmy więc szczególną uwagę na następujące zagadnienia:
* Obowiązek poruszania się pieszych lewą stroną jezdni, w przypadku braku chodnika lub pobocza.
* Obowiązek używania elementów odblaskowych przez wszystkich pieszych, w przypadku poruszania się po zmierzchu poza terenem zabudowanym.
* Wkraczanie na jezdnię z zachowaniem szczególnej ostrożności - upewnienie się, że nie nadjeżdża żaden pojazd, niewchodzenie na jezdnię spoza pojazdu.
* Nieprzekraczanie dozwolonych prędkości przez kierujących.
* Bezwzględny zakaz kierowania jakimkolwiek pojazdem, w tym rowerem, po użyciu alkoholu.
Ten swoisty rachunek sumienia niech przyczyni się do ocalenia życia i zdrowia wielu ludzi.
Na bezpieczną jazdę i szczęśliwe powroty do domów z serca błogosławię: w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen
Wasz Biskup
Fragmenty listu pasterskiego arcybiskupa Kamińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?