Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ w Londynie: świetna forma Liska, porażka Zalewskiego

Jakub Lisowski
Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski podczas eliminacji tyczkarzy.
Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski podczas eliminacji tyczkarzy. Andrzej Banaś/Polska Press
Lekkoatletyka. Piotr Lisek (OSOT Szczecin) będzie walczył o medal Mistrzostw Świata w Londynie. Świetnie zaprezentował się w niedzielnych eliminacjach.

- Stać mnie na dużo, ale nie jestem w stanie odpowiedzieć, na ile - mówił po eliminacjach Piotr Lisek.

W niedzielę skakał jak profesor (sam stwierdził, że oddawał złe techniczne skoki). Organizatorzy wyznaczyli minimum kwalifikacyjne do finału na wysokości 5,75 m, ale szybko okazało się, że wystarczy pokonać 5,70. I szczecinianin każdą wysokość zaliczał w pierwszej próbie. Równie dobry był Renaud Lavillenie z Francji, czyli były mistrz olimpijski z Londynu.

Niemiłosiernie męczył się za to Paweł Wojciechowski z Bydgoszczy, który 5,60 i 5,70 zaliczał w trzecich podejściach. Ostatecznie też jest w finale, który rozpocznie się o godz. 20.35 we wtorek. Dodajmy, że Lisek skacze w Londynie na swoich tyczkach, które... zgubiły się w środę, ale w piątek zostały odnalezione na lotnisku i dostarczone do skoczka.

Dużo gorzej w niedzielę wypadł W eliminacjach 3000 m z przeszkodami przepadł Krystian Zalewski (Barnim Goleniów), który był dopieo 9.

W niedzielę w Londynie m.in. półfinały 800 m z Michałem Rozmysem (Barnim Goleniów). Rywalizacja od godz. 22.15.

Usain Bolt kończy karierę po MŚ w Londynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński