Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Most w Siekierkach jest najdłuższy na Odrze. Nie ma pomysłu na jego wykorzystanie

akor
Mosty pod Siekierkami. To unikatowy zabytek architektury w tej części Europy.
Mosty pod Siekierkami. To unikatowy zabytek architektury w tej części Europy.
Dwa mosty na Odrze - dwie różne historie. Oba niszczeją, ale ten w Gryfinie dostał szansę. Natomiast most w Siekierkach bez konserwacji trwa już 20 lat i niszczeje.

Most w Skierkach, a w zasadzie dwa mosty obok siebie oraz mosty w Gryfinie: jeden na Odrze Zachodniej a drugi na Odrze Wschodniej są podobne do siebie. Wszystkie konstrukcji stalowej. Ten sam los spotkał je w końcówce II wojny światowej - zostały wysadzone przez cofające się siły nazistów. Odbudowano je w latach 50. Służyły celom strategicznym wojsk Układu Warszawskiego. Przez cywilów były nieużywane. Zachodnia granica z Niemiecką Republiką Demokratyczną z bloku socjalistycznego była szczelnie zamknięta. Sytuacja zmieniła się dopiero po zmianach ustrojowych w Polsce w roku 1989 i zjednoczeniu Niemiec.

Po otwarciu wielu granic w latach 90. okazało się, że teren uległ renaturalizacji. W Gryfinie między dwoma odnogami rzeki na Międzyodrzu utworzono w 1993 r. Park Krajobrazowy Dolina Dolnej Odry. W tym samym czasie powołano do życia Cedyński Park Krajobrazowy, a potem użytek ekologiczny Rozlewiska Kostrzyneckie. I tak zarówno mosty w Gryfinie, jak i w Siekierkach znalazły się na obszarze chronionym. Jednak w Gryfinie-Mescherin jest przejście graniczne wykorzystujące dwa mosty.

W Gryfinie się udało W Siekierkach natomiast znajdziemy od niemieckiej strony zasieki, a od polskiej dziury w moście po rozebranych metalowych płytach. Dlaczego w Gryfinie się udało, a w Siekierkach nie? Kilka kilometrów od Siekierek jest kolejny most. Tam funkcjonuje przejście graniczne Osinów Dolny-Hohenwutzen. Ale kilka kilometrów od Gryfina też funkcjonują przejścia graniczne: w Rosówku czy Kołbaskowie.

W Gryfinie była grupa ludzi, która potrafiła przekonać ekologów i władze do uruchomienia przejścia granicznego. Wokół mostu w Siekierkach dopiero powstaje taka grupa inicjatywna. Gryfińskie mosty pełnią obecnie ważną funkcję w małym ruchu granicznym - na przejściu Gryfino-Mescherin. Przejście to początkowo było tylko dla turystów pieszych i rowerzystów. Dla małego ruchu granicznego przejście graniczne Gryfino-Mescherin powstało w 1996 roku. Od maja 2004 r. mogą tamtędy przejeżdżać samochody. Protesty polskich i niemieckich ekologów spowodowały zablokowanie wniosku województwa zachodniopomorskiego o dotację na modernizację mostów na przejściu granicznym Gryfino-Mescherin. W rezultacie wyremontowano tylko jeden.

Ale teraz szansę otrzymał zaniedbany most na Odrze Zachodniej. Są już pieniądze i wkrótce ruszą prace zabezpieczające przeprawę.

Jest też nowy pomysł i nowe spojrzenie na most w Siekierkach. Niemiecki Urząd Barnim - Oderbruch stara się wspólnie z polskimi gminami Cedynia i Moryń o przejście, renowację oraz udostępnienie zamkniętego jeszcze mostu jako przejścia granicznego dla pieszych i rowerzystów. Spotkanie stron zaplanowano na 10 maja br. Dostrzeżono, że obiekt jest unikatowy - to najdłuższy most na Odrze. Posiada potencjał zbliżenia Polaków i Niemców i to w miejscu pól bitewnych z II wojny światowej. Dlatego obok uruchomienia przejścia granicznego, należy wykorzystać groblę jako centrum spotkań europejskich.

Trzeba przeprowadzić badania wpływu na środowisko naturalne. Największym problemem są jednak sprawy własnościowe i oczywiście finansowanie. Strona niemiecka proponuje wydać ze swojej strony 930 tys. euro. Natomiast strona polska musiałby zainwestować 11 mln 175 tys. zł. Z tego gminy wyasygnowałyby 1,5 mln zł (mogły być to wartości działek). Do tego prywatny inwestor musiałby dołożyć 500 tys. euro. Pomysł już jest, kto go jednak zrealizuje?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński