Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Most Cłowy przeszedł próby obciążeniowe [zdjęcia, wideo]

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Most Cłowy przeszedł próby obciążeniowe. Kolejny remont przeprawy przewidziany jest za 80-100 lat.

16 ciężarówek załadowanych, każda 32 tonami obciążenia testowało nowy Most Cłowy. To łączne obciążenie ponad 500 ton. Powinno wykazać, na ile ugnie się most. Maksymalnie, może to być 7 cm.

Most próby przeszedł pozytywnie.

- Nie chodzi o sprawdzenie, czy most się zawali, czy nie - tłumaczył dziennikarzom prof. Krzysztof Żółtowski z Politechniki Gdańskiej, autor ekspertyzy i projektant remontu Mostu Cłowego. - To się nie ma prawa zdarzyć. Chodzi jedynie o sprawdzenie, na ile ugnie się i porównanie wyników z obliczeniami.

Ciężarówki wjeżdżały na most pojedynczo i były ustawiane w konkretnych miejscach. Po tych pracownicy sprawdzali urządzeniami ewentualne ugięcia.

Marek Mróz z Vistal Infrastructure, kierownik budowy mówił, że praca nie była łatwa, bo padające deszcze uniemożliwiały zarówno spawanie elementów, jak i wylewanie betonu. Wykorzystywano więc każdą chwilę, gdy deszczu nie było.

Na okres Tall Ships Races 2017 czyli finał regat w Szczecinie (który potrwa w dniach 5 - 8 sierpnia) most zostanie udostępniony pieszym (po wydzielonym specjalnym pasie) oraz komunikacji miejskiej.

- Odrębne podziękowania należą się rządowi, który dofinansował tę inwestycję kwotą ponad 10 mln zł - zaznaczył prezydent Piotr Krzystek.

Praktycznie, jest to nowy most. Po starym, uruchomionym w 1963 roku nie ma śladu. Jak podkreśla prof. Krzysztof Żółtowski, został wybudowany w rekordowym czasie.

- To był „remont”, choć zmieniono wszystko, a gdyby formalnie budować nowy most, to pewnie bylibyśmy jeszcze w daleko w lesie, może nawet na etapie uzgodnień i zezwoleń - mówił profesor.

Most praktycznie został wzniesiony w ciągu roku. Lada moment zostanie też oddany do użytku kolejny, na Płoni, co udrożni cała trasę.

W ciągu najbliższych dni wylana zostanie ostatnia warstwa asfaltu, zamontowane barierki i ułożone do końca ciągi piesze.

- Na przełomie miesiąca, sierpnia, może trochę dłużej - zastanawiał się prezydent Krzystek, kiedy po moście przejedzie pierwsza „osobówka”. - Liczyliśmy, że może uda się oddać jeszcze przed TSR, ale pogoda pokrzyżowała nam i budowlańcom szyki.

Formalnie, most ma być oddany do użytku na początku września.

- To tak solidna konstrukcja, że ja nie doczekam następnego remontu - mówił prof. Żółtowski. - Oceniam, że nie wcześniej, jak za 80 - 100 lat.

Konstrukcja mostu jest podobna do stojącego w pobliżu Mostu Pionierów.

Polecamy na gs24.pl:

Wybuch gazu przy ul. Ofiar Oświęcimia w Szczecinie. Osiem os...

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński