Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderstwo w Gryficach. Mieszkańcy: Nie spodziewaliśmy się, że taki potwór jest w naszym mieście [wideo]

Agnieszka Grabarska, jaj
Morderstwo w Gryficach: Po lewej karawan, którym transportowano ciała zamordowanych. Po prawej: policja na miejscu zdarzenia przy ul. Kościuszki, godz. 13.
Morderstwo w Gryficach: Po lewej karawan, którym transportowano ciała zamordowanych. Po prawej: policja na miejscu zdarzenia przy ul. Kościuszki, godz. 13. Fot. Agnieszka Grabarska
Podwójne morderstwo w Gryficach: 24-letnia kobieta i 3-letnie dziecko zostali zamordowani w swoim mieszkaniu przy ul. Kościuszki w Gryficach. Całe miasto pogrążyło się w smutku. Mieszkańcy nie mogą uwierzyć w to co się stało.

- Jezus Maria, nie mogę uwierzyć w to co się stało. Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że tuz za ścianą rozegra się u nas tak wielka tragedia lamentowała młoda kobieta z bloku przy ul. Kościuszki w Gryficach.

Tuż po godzinie dwunastej miastem wstrząsnęła dramatyczna wiadomość. Mieszkańcy z grobowymi
twarzami z ust do ust powtarzali zatrważające wieści.

- W tej chwili możemy jedynie potwierdzić, że w mieszkaniu znaleziono zwłoki 24letniej kobiety i jej 3-letniego synka poinformowała Edyta Klepczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Gryficach.

Na miejsce została wezwana specjalna ekipa z laboratorium kryminalistycznego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Wezwano policyjne posiłki z całego regionu i rozpoczęła się obława na mordercę.

Do tej pory nie udało się jednak ustalić miejsca pobytu podejrzewanego o zabójstwo 29-letniego Marcin B.

Podwójne morderstwo w Gryficach: Prokurator o sprawie

Kobieta jeszcze w czwartek po południu widziana była na spacerze ze swoim synkiem.

- To było takie śliczne dziecko. Czarne oczka i włoski. Taki bezbronny chłopiec. Szedł i uśmiechał się do swojej mamy wspomina Zenona Więcek, sąsiadka mieszkająca w klatce obok.

Kobieta przy ul. Kościuszki mieszkała z konkubentem i synem. Makabrycznego odkrycia prawdopodobnie dokonał ojciec dziecka, który rano pojawił się w mieszkaniu.

- W życiu nie spodziewaliśmy się, że w naszej mieścinie znajdzie się taki potwór, który pozbawi życia młodą kobietę - mówi załamując ręce Antoni Zadawski.

Przed godziną 19.30 ciała zamordowanej kobiety i dziecka zostały przeniesione z miejsca zbrodni do karawanu. Teraz będzie konieczna sekcja zwłok. Czytaj też: Morderstwo w Gryficach. Ciała kobiety i 3-letniego transportowane na sekcję zwłok

Ciała zamordowanej kobiety i dziecka przenoszone do karawanu

Więcej o tej tragicznej sprawie przeczytasz w sobotę (9 października 2010) w wydaniu papierowym Głosu Szczecińskiego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński