Od soboty płetwonurkowie przeszukiwali dno morskie w poszukiwania ciała. Zwłoki wypłynęły w niedzielę wieczorem.
Piotr K. został zatrzymany w sobotę. Jest byłym wychowankiem Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rewalu. W tym roku zakończył właśnie resocjalizację. Został na wakacje w ośrodku, gdzie za zgodą kierownika pomagał w kuchni. Pracujące na stołówce kobiety określiły go jako uczynną i spokojną osobę.
16-letniego Szymona P. poznał w ośrodku. Traf chciał, że uczestnicy obozu brydżowego są zakwaterowani w budynku sąsiadującym z ośrodkiem. Jak mówią koledzy, a potwierdza policja, chłopcy kolegowali się.
- Obaj byli z województwa kieleckiego, jeden ze Słupi Jędrzejowskiej drugi z samych Kilec, to ich prawdopodobnie zbliżyło - twierdzi Krzysztof Zieliński oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach.
W trakcie pierwszego przesłuchania Piotr K. wyznał, że ugodził 16-latka kilka razy nożem, a ciało zaciągnął do morza i zatopił. W czasie przeszukania policjanci zabezpieczyli ubrudzone krwią ubrania podejrzanego oraz nóż, którego miał użyć.
Więcej o tragedii w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?