Mogę nawet ogolić wąsy

zibi: - Piszę jako zwolennik talentu Pawła Drumlaka, w przeciwieństwie do jego charakteru. Czy jest jeszcze możliwy jego powrót (oczywiście po okazaniu skruchy), co na pewno wpłynęłoby korzystnie na atmosferę wokół klubu?
Bogusław Baniak: - Sprawa Pawła Drumlaka, tak nagłośniona przez media, nie pomogła mu w pozostaniu w klubie. Z bólem serca rozstawałem się z nim. Wiem jaka siła jest w środków masowego przekazu. Wiele słów z obu stron było w nich nadinterpretowanych, co wpłynęło na nieporozumienia na linii Drumalk - zarząd. Na dzień dzisiejszy tematu nie ma.

slawmax: - Kogo widzi pan jako rozprowadzającego grę w Pogoni?
BB: - W sytemie 4-2-3-1 czynniki rozegrania rozkładają się. Tą rolę spełniać będą Batata i Kaźmierczak.

zawsze: - Co pan sądzi o plebiscycie "Głosu Szczecińskiego" na najlepszych piłkarzy 2,3,4 i 5 ligi? Czy zwycięzcy w poszczególnych ligach zasłużyli na to?
BB: Kapitalna zabawa, wymyślona przez szczecińskie media. Możemy docenić zawodników. Dla mnie jest to kopalnia wiedzy o piłkarzach z klas niższych, bo tam przecież rodzą się talenty.

Bacyk: - Po co pan ściągnął do Pogoni Gajewskiego? Lepszy od niego jest Robert Sikorski. Nie lepiej można było jego zatrudnić? Przewyższa Gajewskiego umiejętnościami.
BB: Gajewski będzie rewelacją rundy i nie boję się tego stwierdzenia. Myślę, że jest to prosty przykład penetracji niższych klas. Roberta Sikorskiego trenowałem i nie ukrywam, że jego umiejętności są wyższe niż przeciętnego IV-ligowego zawodnika.

cofe-sho: - Ostatnio pisano o współpracy Pogoni z Flotą Świnoujście. Czy coś z tego wyjdzie?
BB: - Praca działaczy Floty oraz trenera Miązka bardzo mi odpowiada. Chcielibyśmy w czerwcu podpisać porozumienie o współpracy pomiędzy klubami. Dotyczyła by wymiany zawodników, jak również możliwości rozgrywania gier kontrolnych. No i współpracy między trenerami.

me: - Czemu nie pojawił się pan na wczorajszym meczu rezerw ?
BB: - Byłem wczoraj na meczu rezerw. Oglądałem go w towarzystwie Dawida i Antoniego Ptaków. Dużo radości sprawili mi młodzi chłopcy, bo pomysł utworzenia "młodych rezerw" był pomysłem moim oraz Dawida Ptaka i trenera Sławomira Rafałowicza.

me: - Co ma na celu współpraca z Sokołem Pyrzyce - skoro my też mamy rezerwy w czwartej lidze ?
BB: - Korzystaliśmy tylko z boiska w Pyrzycach, ponieważ nasza murawa była niezdatna do gry. O dalej idącej współpracy nie ma na razie mowy.

ekibic: - Czy do klubu dotarły już nowe stroje adidasa?
BB: Tą sprawą zajmuje się pani Agnieszka Ptak i menadżer Dawid Ptak. Z tego co wiem przyszły już stroje dla bramkarzy. Reszta powinna dotrzeć w tym tygodniu

Marcin W: - Czy poczuł się pan zagrożony gdy do klubu został ściągnięty trener Bogusław Pietrzak?
BB: W żadnym wypadku. Ja znam swoją wartość. Każdą możliwość współpracy sobie cenię. Tak samo z Pietrzakiem, jak i Rafałowiczem czy Długoszem. Nie ukrywam, że na propozycje pracy nie narzekam, ale prowadzenie Pogoni to sprawa honoru. Chciałbym dokończyć swoje dzieło, czyli awansować do I ligi

Fanka18: Jakie, według pana, Pogoń ma szanse na awans do ekstraklasy?
BB: Bardzo duże. Obawiam się tylko polskiej "wiosny cudów", czyli zwycięstwa "organizacji" nad walką sportową. Jesteśmy przygotowani do tego, by włączyć się do rywalizacji o awans. Gry kontrolne potwierdzają, że zrobiliśmy krok naprzód, jeżeli chodzi o taktykę. Obawiam się tylko drugoligowej "bijatyki".

me: - Czy po awansie - wzorem poznańskim - zgoli pan głowę, wąsy i zaśpiewa "a wszystko to" ?
BB: - Już na to pytanie odpowiadałem :-) Mogę ogolić wąsy, bo wprowadzenie Pogoni byłoby moim sukcesem. Piosenkę zaśpiewaliśmy, bo awansowaliśmy do ekstraklasy. Cieszyłbym się tak samo w każdym innym zespole. Natomiast Lech i Pogoń to historia piłki zarówno w Wielkopolsce, jak i na Pomorzu Zachodnim.

nolte: - Trenerze, jakie młode rezerwy? Pierwszy mecz rezerw w rundzie jesiennej - kompromitacja! Wczoraj też widać było, że rezerwy Pogoni to grupa przypadkowych osób z łapanki?
BB: - Nie zgadzam się z tą opinią. Czy ktoś słyszał wcześniej o Bejnierowiczu, Śliwińskim, Wołczyku... W bramce Fabiniak. Obrona - oprócz Magdonia - to chłopcy z rocznika 1986. Siara, który był kapitanem i najstarszym zawodnikiem - a ma dopiero 22 lata.

Marcin W: - Czy uważa pan, że Cracovia jest źle przygotowana do rundy rewanżowej skoro wygrała tylko 2 z 9 meczów sparingowych?
BB: - Nie zgadzam się z tą opinią. Gry kontrolne to tylko jeden z elementów przygotowania do sezonu. Cracovia ma zgrany kolektyw i jest przygotowana dobrze pod względem organizacyjnym. Ma zespół, który może z powodzeniem grać w I lidze.

Bacyk: - Chodzą słuchy że pan chce zarobić na Gajewskim i dlatego pan go ściągnął do Pogoni. Podobno wykupił Pan jego kartę i chce pan go wypromować, a potem sprzedać czy to prawda?
BB: - :-) Gajewski jest zawodnikiem Pogoni Szczecin.

me: - Kto będzie głównym rywalem Pogoni w walce o miejsce premiowane awansem ?
BB: Uważam, że Szczakowianka, GKS Bełchatów, Zagłębie Lubin i Cracovia. Radomska bym nie brał pod uwagę.

me: - Czy są jakieś sugestie od "góry" odnośnie tego, kto ma grać a kto nie ?
BB: - Często przed meczami rozmawiam z prezesem Ptakiem, z menedżerem Dawidem i całym sztabem szkoleniowym. W piątek słucham opinii wszystkich. Ale decyzję podejmuję tylko i wyłącznie ja.

kibic: - A co z kobiecą sekcją w Pogoni?
BB: - To pytanie do panów Hegla i Pawlaka. Przydała by się sekcja kobieca w Pogoni. Byłoby to na pewno jakieś urozmaicenie dla środowiska sportowego w naszym mieście.

ktosik: - Podobno jest pan sąsiadem z kilkoma zawodnikami. Czy to prawda? Zapraszacie się nawzajem? Pilnuje ich pan?
BB: Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych, na Warszewie. Mieszkają tam także piłkarze. Cieszę się, że mam ich blisko siebie. Często spotykam Rodrigo i Kaźmierczaka. Dzisiaj dowiedziałem się, że będzie tam mieszkał też Masternak.

ekibic: - Jeżeli decyzje podejmuje pan sam, to co w składzie robi Julcimar? Przecież laik widzi, że jest to najsłabsze ogniwo w drużynie?
BB: - Trzeba poznać Julcimara, by taki odważny osąd wysunąć. Julcimar jest jednym ze stoperów, który razem z Masternakiem bardzo dobrze wypadł w grach kontrolnych. Gdy będzie ktoś od niego mocniejszy, to na pewno będzie grał. Na dziś wygrał rywalizację z Magdoniem.

ekibic: - Czy istnieje konflikt na lini TVP3 red.sportowa a trenerem Baniakiem. Jeżeli tak to co jest przyczyną?
BB: - Dziękuję za to pytanie. Żadnego konfliktu na linii trener Baniak - TV nie ma. Od podpisywania umów jest zarząd klubu. Ja odpowiadam za szkolenie. Mam jednak prawo ustosunkować się do artykułów, czy relacji TV, o ile dotyczy to mojego zespołu... Nie mnie decydować kto prowadzi program. Nie jestem dziennikarzem telewizyjnym, tylko trenerem.

nolte: - Co trener myśli o nowym bramkarzu Fabiniaku. Oglądał go pan wczoraj i pewnie kilka razy wcześniej. Jest drętwy. Takich bramkarzy w województwie jest na pęczki.
BB: Fabiniak dostał szansę do czerwca. Dopiero zaczął trenować wyczynowo. Na bieżąco penetrujemy też rynek jeżeli chodzi o tę pozycję.

slawmax: - Jeśli nowy system gry nie sprawdzi się w lidze, to czy mamy wariant zastępczy?
BB: - Tylko konsekwencja działań może przynieść sukces. Oczywiście, że w zanadrzu mamy przygotowane inne warianty: gdybyśmy grali w osłabieniu lub w przewadze.

ekibic: - Dlaczego na obóz do Turcji nie pojechał Śliwiński? W końcu ma pan o nim dobre zdanie?
BB: - Miałem do wyboru wybrać jednego z młodych zawodników. Byli to Celeban i Śliwiński. Śliwiński nie miał jeszcze podpisanej umowy z klubem, dlatego wybrałem Celebana.

Marcin W: - Czy moglibyśmy zabawić się w spekulacje i pokusić się o stwierdzenie, na które miejsce w I lidze stać byłoby Pogoń w obecnym składzie?
BB: Powiem tak: jeżeli wejdziemy do ekstraklasy i będziemy grać w nowym ustawieniu, to będzie się nam lepiej grało, niż w drugiej lidze. Mielibyśmy wówczas pół roku przewagi nad pozostałymi, którzy i tak będą musieli przejść na system 4-4-2 lub jego odmiany. Zajęlibyśmy miejsce w środku tabeli, w pierwszym roku.

Marcin W: - Czy ma pan już w głowie pierwszą jedenastkę, która wybiegnie na boisko w Koninie, czy na to jeszcze za wcześnie?
BB: - Jest za wcześnie, aczkolwiek 9 osób mam wytypowanych.

zibi: - Jest pomysł budowy nowego stadionu. Co pan sądzi o tym? Czy to realne przedsięwzięcie? Czy raczej utopia? A może skoncentrować się na modernizacji obecnego stadionu?
BB: - Dzisiaj wyjeżdżam z panem Ptakiem do Poznania zobaczyć tzw. IV trybunę Lecha, dopiero co wybudowaną. Są pod nią szatnie, obiekty odnowy biologicznej, kawiarnia, sale konferencyjne. Oglądając obiekty w Europie, szczególnie w Niemczech, jestem przekonany, że byłoby nas stać na coś takiego. Jest to realne, jeżeli włodarze miasta wspomogą nie tylko Ptaka, ale i klub - tak jak w Poznaniu.

nolte: - Jeśli chodzi o pozycję bramkarza polecam trenerowi Piątkiewicza z Piasta Choszczno - 22 lata. Jeżeli jest za stary, to w Pogoni gra Augustyniak - 15 lat - kadra Polski.
BB: - Chcemy z trenerem Długoszem zrobić tzw. szkółkę bramkarską i na przełomie kwietnia i maja przetestować kilkunastu bramkarzy. Znajdzie się miejsce na testy i dla Piątkiewicza i dla Augustyniaka

cofe-sho: - Kto jest pana wzorem trenera?
BB: Każdy trener ma swoją osobowość i charyzmę. Intelekt i nos trenerski. Z kogo wziąłbym przykład? Z Prandelliego z Parmy. Chociaż - podkreślam - każdy z nas jest inny i pracuje w innych warunkach.

me: - Co z aferą Szczakowianki - sytuacja robi się coraz bardziej komiczna - Ptak twierdzi że jak im oddadzą punkty to z nimi nie zagramy.
BB: - Nie znam decyzji szefa w tej materii. Natomiast dziwnie by to wyglądało, raz zabrać punkty, a potem oddawać. Jak na to zareagują inne zespoły? Na boisku - z nasza publicznością - ze Szczakowianką i tak wygramy.

nolte: - Czy uważa pan, że Pogoń jest przygotowana o awansu do I ligi pod względem ... powiedzmy "organizacyjnym".
BB: - Odpowiadam za sprawy typowo szkoleniowe. Myślę, że organizacja w klubie została poprawiona. Dobrze, że pan Ptak nie rządzi z Łodzi, tylko jest na miejscu. Wtedy łatwiej o osąd w wielu sprawach związanych z prowadzeniem klubu.

me: - Co z Batatą? Już teraz dużo się mówiło o jego odejściu?
BB: - Sergio Batata zostanie z nami do czerwca 2004, ale szum jaki się zrobiło wokół jego osoby nie pomagał w przygotowaniu tego zawodnika do sezonu. Z jednej strony duże pieniądze, z drugiej - chęć gry dla szczecińskiej publiczności. Widziałem jego rozterkę.

Marcin W: - Który z zawodników Pogoni poczynił w ostatnim okresie największe postępy? Łabędzki, Trałka, a może ktoś inny?
BB: - Trałka potwierdził aspiracje do gry w pierwszej jedenastce. Ponadto Gajewski, jak również w nowym systemie podobał mi się Kaźmierczak. Łabędzki grał na dobrym poziomie. Przypatruję się też coraz uważniej Mauro.

Marcin W: - Którego meczu obawia się Pan najbardziej w rundzie rewanżowej? W Krakowie, Gdyni, a może w Lubinie?
BB: - Wszystkie trzy mecze są gatunkowo bardzo ważne. Myślę, że do Lubina powinniśmy już jechać z awansem, a nie jako zespół, który w tym meczu musi grać o wszystko.

kibic: - Czy Pogoń ma dużo fanek?
BB: - Dobre pytanie. Na treningach widzę dużo młodych dziewczyn, które kibicują Pogoni. Także na trybunach. W imieniu swoim i kibiców chciałbym złożyć swoim fankom najlepsze życzenia z okazji Dnia Kobiet.

kaczor: - Największe rozczarowanie co do zawodnika?
BB: - Trenerską porażką jest Kaczorowski. Wierzę, że w Bełchatowie się odrodzi. Coś jest z nim i z Bartkiem Ławą, że na Twardowskiego nie mogą od dłuższego czasu się odnaleźć. Natomiast wyzwiska adresowane do Kaczorowskiego, nawet w meczach rezerw, pozwoliły mi podjąć decyzję o umożliwieniu mu odejścia z klubu.

me: - Jak wyglądała sprawa z Łukaszem Adamskim?
BB: - W tym czasie szukałem siedziby na obóz. Byłem zaproszony przez Bogusława Mamińskiego do paru ośrodków. Jeszcze rano 5 stycznia rozmawiałem z Łukaszem Adamskim o jego przydatności do zespołu, a wieczorem dowiedziałem się od jego ojca, że wybrał GKS.

black: - Kiedy wreszcie Olo zacznie grać na swoim poziomie?
BB: - To pytanie mnie bardzo nurtuje. Chciałbym, aby Olgierd był tym Olgierdem, którego publiczność zna z najlepszych czasów. Muszę szczerze powiedzieć, że bardzo dobrze przepracował zimę.

kaczor: - Gdy wejdziemy do I ligi, jest szansa na pozyskanie Dźwigały ?
BB: - Chciałbym, aby te pytania nurtowały mnie już jako pierwszoligowego trenera Pogoni.

sal: - Mówił Pan, że obserwuje niższe ligi... a co z Marcinem Gumowskim? Jako bramkarz Zorzy wygrał im nie jeden mecz.
BB: - Sprawa Zorzy i wycofanie się z rozgrywek to kolejna sprawa słabości naszego rynku piłkarskiego w województwie. Gumowskiego znałem jeszcze jako juniora, to obiecujący bramkarz, który na pewno na przełomie kwietnia i maja będzie u nas sprawdzany.

Bacyk: A jak Pogoni nie uda się awansować? Co dalej?
BB: Trzeba grać. Ale nie zakładam takiego scenariusza.