Takie działania przewiduje program rozwoju Sił Zbrojnych RP. Zmiany dotyczyć mają około 600 żołnierzy zawodowych i pracowników wojska.
- Znaliśmy te plany i wiemy, że siłom powietrznym potrzebna jest restrukturyzacja - mówi generał brygady Ryszard Hać. - Dowodzenie stąd eskadrami stacjonującymi w Mińsku Mazowieckim, Malborku i Mirosławcu to nienajlepsze rozwiązanie. Bydgoszcz stanowi dla nas najlepszą lokalizację. A ponieważ tamtejszy 2 Korpus Obrony Powietrznej już nie istnieje, my zajęlibyśmy ich dotychczasową bazę. Pomysł przeniesienia dowództwa brygady ma więc wytłumaczenie ekonomiczne i operacyjne.
W garnizonie świdwińskim ma zostać 40 Eskadra Lotnictwa Taktycznego i 21 Baza Lotnicza.
W mieście nie mają zadowolonych min. Mniej pilotów oznacza mniej miejsc pracy. W regionie o bezrobociu sięgającym 40 procent liczy się każdy etat. Niestety, pracy przy wojsku będzie ubywać.
Mimo rozlicznych zabiegów władzom miasteczka nie udało się przekonać Dowództwa Sił Powietrznych o znaczeniu, jakie garnizon ma dla mieszkańców. Ich zdaniem będzie to degradacja społeczna i gospodarcza regionu. Dlatego teraz nadzieja w wojskach natowskich, które po zakończeniu remontu lotniska zdecydowanie częściej gościć będą w Świdwinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?