Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MM Trendy #06 (63) Zobacz czerwcowy numer w wersji online!

Jarosław Jaz

Milenilasi, choć krótko żyją na świecie, siedzieli już na kozetkach psychologów, zostali dokładnie zmierzeni i zważeni przez socjologów, a przede wszystkim wnikliwie przenicowani przez specjalistów od sprzedaży.

Przyprawiają o ból głowy pracodawców, denerwują przełożonych, a także doskonale wiedzą, jak robić zasięgi na Instagramie i którym profilem ustawić się do selfie. Niezły początek dobrego CV, jak na osoby, które całkiem niedawno skończyły gimnazjum. Nieco gorzej jest z PR-em, bo kiedy w wielkonakładowych dziennikach piszą o tobie, że „milenialsi postrzegani są jako mało zainteresowani, pełni pychy, krnąbrni, mający się za mądrzejszych od starszych”, to przestaje być różowo. A jak jest naprawdę?

Niestety, nie znamy prawidłowej odpowiedzi. Dlatego proponujemy wizualną wyprawę w świat milenialsów, w którą wybrała się nasza fotografka Marta Machej.

Zainspirowana kolorystyką zaproponowaną ostatnio w wideoklipach przez młodych (i modnych wśród milenialsów) raperów, spróbowała odszyfrować charakterystyczne dla pokolenia Y elementy. Kilka stron dalej rozmawiamy z producentem muzycznym, ukrywającym się za dźwięcznym pseudonimem Tropiki. Napisano o nim, że tworzy muzykę dla milenialsów. To komplement czy obelga?

Nie odpowiada jednoznacznie. Do worka generacji Y można wrzucić także Antoninę Konopelską, która ma właśnie swoją wystawę w Trafostacji Sztuki. Młoda artystka łamie zasady i prowokuje, przekraczając granicę intymności ze swoim profesorem.

Ale naszych gości z okładki nie zamęczamy pytaniami o przynależność do pokolenia Y. To uznani tancerze z Opery na Zamku, oklaskiwani ostatnio za role w „Dzieciach z dworca ZOO”, przekładzie opowieści Christiane F. o młodych narkomanach z Berlina. Rozmawiamy o spektaklu, odbiorze publiczności, marzeniach, sztuce i dobrym miejscu do życia. Jakim?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński