- Jesteśmy szczęśliwi, że marka Lotto zdecydowała się zostać partnerem Chemika. To dla nas nie tylko wyróżnienie, ale także odpowiedzialność. Liczymy na owocną i wieloletnią współpracę - mówi Radosław Anioł, prezes Chemika.
W Policach ulga. Pół roku temu klub stracił dofinansowanie Grupy Azoty. Siłą rozpędu i oszczędności wywalczył 11. tytuł mistrzowski, ale tamta drużyna się rozpadła. Nowy zarząd przy wsparciu władz lokalnych i krajowych szukał sponsorów. I w końcu przekonał Lotto. Umowa ma obowiązywać do końca sezonu 2024/25.
- Już w grudniu będziemy rozmawiać, by to była dłuższa współpraca - mówi Anioł. - Pozyskanie sponsora nie oznacza, że sytuacja znów będzie świetna. Nie spoczniemy na laurach, by pozyskać kolejnych partnerów i zabezpieczyć budżet.
I nie oznacza, że Chemik wkrótce wzmocni się gwiazdami siatkówki. - Nie doszło do kumulacji - żartują w klubie.
Siatkarki Chemika zakończyły już okres sparingowy. W sobotę zagrają z BKS Bielsko w meczu u Superpuchar Polski (mecz w Ostrowcu Świętokrzyskim), a tydzień później ruszy Tauron Liga.