Przed odlotem z obozu w Brazylii działacze Pogoni podpisali z tym piłkarzem, występującym dotychczas w klubie Portuguesa Santista, trzyletni kontrakt.
- Jestem zadowolony z faktu, że będę mógł grać w Pogoni - mówi Adriano. - Do gry tutaj namówił mnie prezes Dawid Ptak i Claudio Milar. Przekonali mnie tym, że jest to profesjonalny klub, mający wspaniałą publiczność i wysokie aspiracje, a ja chcę im w osiągnięciu tych celów pomóc.
Zawodnik nie przestraszył się panującej w Polsce zimy, być może dlatego, że jego pozasportową pasją jest narciarstwo. Jako cel stawia przed sobą walkę o najwyższe cele. Chce pomóc drużynie w wywalczeniu miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach.
- Jestem w dobrej formie, nie narzekam na urazy i kondycję - mówi Adriano. - Najważniejsze dla mnie będzie teraz jedynie zgrać się z drużyną, bo najistotniejsza w osiągnięciu sukcesu jest gra zespołowa.
Piłkarz ten przez całą dotychczasową sportową karierę występował z koszulką z numerem "10". W Pogoni numer ten należy do Bataty. Jak mówi Adriano to nie stanowi problemu i wybierze inny numer.
Zawodnik ma jeszcze dwóch braci, którzy jednak nie grają zawodowo w piłkę, liczy jednak, że wkrótce odwiedzą Szczecin i poznają kraj do którego przyjechał. Do Szczecina przybył z żoną.
W 1993 roku Adriano był kapitanem reprezentacji Brazylii do lat 19 z którą zdobył mistrzostwo świata. Urodził się 20 września 1974 roku, mierzy 171 centymetrów i waży 70 kilogramów. Gra na pozycji pomocnika albo napastnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?