Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz olimpijski nie dał rady uczestnikom Lekkoatletycznych Nadziei Olimpijskich!

PS
Dawid Tomala, Jacek Wszoła, Małgorzata Hołub-Kowalik – to tylko niektóre nazwiska wielkich gwiazd, które odwiedziły uczestników zawodów eliminacyjnych cyklu „Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie”. A część dzieciaków pewnie do końca życia zapamięta swój zwycięski bieg z mistrzem olimpijskim!

Tym razem młodzi adepci lekkiej atletyki rywalizowali w zawodach eliminacyjnych w Opolu i Gorzowie Wielkopolskim. W sumie we wrześniu odbędzie się szesnaście takich zawodów, a cykl zwieńczy wielki finał na obiektach warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego.

– W zawodach bierze udział ponad pięćset dzieci, a chętnych było znacznie więcej, ale niestety nie mogliśmy wszystkich przyjąć. Dlatego pozostałych zaprosiliśmy do Strefy Młodego Olimpijczyka, gdzie też świetnie się bawili – opowiada Janusz Trzepizur, były skoczek wzwyż i medalista mistrzostw Europy, a dziś prezes Opolskiego Związku Lekkiej Atletyki i koordynator zawodów w Opolu.

Właśnie w Opolu z młodymi pasjonatami sportu spotkały się tłumy olimpijczyków, w tym medalistów igrzysk, m.in. mistrzowie olimpijscy w skoku wzwyż Jacek Wszoła i w chodzie sportowym Dawid Tomala. Byli też inni znakomici lekkoatleci, jak Anna Wielgosz i Anna Brzezińska, czy pięciokrotna medalistka igrzysk paraolimpijskich Barbara Bieganowska-Zając. Na stadion im. Opolskich Olimpijczyków przyjechał także wicemistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów Bartłomiej Bonk.

– Mamy stadion, który nosi imię opolskich olimpijczyków i całe grono opolskich olimpijczyków na bieżni. To wspaniała sprawa, bo spotkania z gwiazdami zawsze wywołują emocje wśród młodych ludzi. No i część z nich może się chwalić, że wygrała bieg z mistrzem olimpijskim, bo Dawid Tomala wystartował w jednym z nich i nie zwyciężył – dodaje Trzepizur.

Z kolei w Gorzowie Wielkopolskim, również z ponad pięciusetosobową grupą dzieciaków, spotkały się polskie specjalistki w biegu na 400 metrów Małgorzata Hołub-Kowalik i Kornelia Lesiewicz.

– Wierzę, że takie spotkania dają sporo „poweru” tym młodym ludziom, ale dają również mi. Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie to doskonały program, który, o tym jestem przekonana, przyniesie efekty w postaci odkrycia wielu lekkoatletycznych talentów – mówiła Hołub-Kowalik.

W zawodach biorą udział dzieci w wieku dziesięciu i jedenastu lat. Za nami już zawody eliminacyjne w Wieliczce, Słupsku, Olsztynie, Lublinie, Częstochowie, Włocławku, Stalowej Woli, Karpaczu, Radomiu, Kielcach, Łodzi, Poznaniu, Opolu i Gorzowie Wielkopolskim. 17 września cykl zawita do Białegostoku, a ostatnią eliminacją będą zawody w Szczecinie, które odbędą się 18 września. Wtedy poznamy ostatnich uczestników ogólnopolskiego finału, zaplanowanego na 30 września i 1 października w Warszawie.

Projekt „Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie” realizowany jest przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. Cykl imprez współfinansowany jest przez Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki, a projekt wspierają Fundacja Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych oraz Fundacja Lotto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mistrz olimpijski nie dał rady uczestnikom Lekkoatletycznych Nadziei Olimpijskich! - Gazeta Pomorska

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński