Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Misja pokojowa NATO na Ukrainie? Wiceszef MSZ: Rosja nie potrzebuje pretekstu, żeby zaatakować

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
photo.unian.net/Tereszczenko Oleg
Z punktu widzenia prawa międzynarodowego Ukraina ma pełne prawo decydować o tym, jakie wojska są na jej terytorium, a Rosja nie potrzebuje jakiegokolwiek pretekstu, żeby zaatakować inne państwa - ocenił wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, nawiązując do propozycji Jarosława Kaczyńskiego - misji pokojowej NATO na Ukrainie.

- Potrzebna misja pokojowa NATO czy szerszego układu, która będzie działać na terenie Ukrainy. Ta misja nie może być bezbronna - podkreślał wicepremier Jarosław Kaczyński po wtorkowej wizycie w Kijowie.

W środę do tej propozycji odniósł się na antenie RMF FM wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. W jego ocenie jest to dobre rozwiązanie, ale niektóre kraje NATO mogą mieć wątpliwości.

- NATO ma bardzo różne scenariusze, różne warianty działań. Przed wojną wielu naszych sojuszników nie chciało wierzyć, że wojna wybuchnie. Chcemy przede wszystkim doprowadzić do tego, żeby wojna została zakończona, żeby powstrzymać Putina, a równocześnie żeby nie doszło do eskalacji konfliktu - mówił polityk.

Jak dodał wiceminister Jabłoński, argument, że misja pokojowa sprowokowałaby Rosję do zaatakowania innych państw traci na sile w obliczu tego, w jaki sposób zachowuje się strona rosyjska.

- Już dzisiaj otwarcie mówią o tym, że różne działania państw zachodnich, np. działania sankcyjne, traktuje de facto jako zaangażowanie się wojenne po stronie Ukrainy. Rosja, żeby zaatakować innych, nie potrzebuje jakiegokolwiek pretekstu - mówił.

- Rosja nie atakuje innych, dlatego że dzisiaj nie ma na to zasobów. Jeżeli nie zatrzymamy Rosji dzisiaj, to z pewnością będzie atakować inne państwa. Rosja będzie traktować różne nasze działania jako działania wrogie. Jeżeli tylko będzie miała możliwość, będzie chętna atakować innych - dodawał.

Joe Biden w Polsce?

Wiceszef MSZ był również pytany o doniesienia medialne dotyczące wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Europie, m.in. w Polsce. Przyznał, że jest ona bardzo prawdopodobna.

- O szczegółach będziemy informować w najbliższym czasie. To jest duża operacja logistyczna, tutaj będziemy mieć nie tylko potencjalne spotkania w Warszawie, ale też przede wszystkim w ramach NATO, które ma bardzo mocno wesprzeć Ukrainę - zaznaczył wiceminister.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński