Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ministerstwo transportu nie widzi szans na finansowanie tunelu w Świnoujściu

Joanna Maraszek [email protected]
Wiele wskazuje na to, że promy "Karsibór” będą musiały służyć mieszkańcom Świnoujścia przez długie lata.
Wiele wskazuje na to, że promy "Karsibór” będą musiały służyć mieszkańcom Świnoujścia przez długie lata.
Marzenie o tunelu oddala się na lata. Ministerstwo transportu oficjalnie zapowiada, że projekt przejazdu pod Świną nie będzie uwzględniony w najbliższych planach budżetowych.

Czas przeprawy promem w Świnoujściu zajmuje około 40 minut, latem wydłuża się nawet do trzech godzin. Średnia prędkość przeprawy, to 2 km/h. Pierwszy prom został włączony do ruchu w 1976 roku.

Miejskie władze o fundusze na tunel ubiegają się od lat. Mimo to ministerstwo transportu jest nieugięte. Szans na finansowanie inwestycji nie widzi.

- Głównym celem inwestycji drogowych planowanych do realizacji w okresie 2014-2020 jest zakończenie budowy spójnej sieci dróg ekspresowych oraz rozwój bazowej i kompleksowej sieci TEN-T. Dlatego też nie jest możliwe przyjęcie założenia, że inwestycja ta zostanie sfinansowana w całości ze środków Unii Europejskiej oraz budżetu państwa w ramach nowej perspektywy finansowej - stwierdza Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

- Niemniej jednak, wychodząc naprzeciw potrzebom lokalnym i regionalnym, resort transportu nie wyklucza współfinansowania tej inwestycji w przyszłym okresie programowania. To jednak oznacza, że do tematu będzie można wrócić dopiero w 2020 roku.

Do tego czasu mieszkańcy i turyści, którzy coraz chętniej odwiedzają Krainę 44 Wysp, będą musieli się liczyć z brakiem komfortu podróży, a władze miasta z kosztami eksploatacji coraz droższych w utrzymaniu promów. Koszt budowy tunelu, to 800 milionów złotych.

- Ministerstwo zwróciło się z prośbą do władz miasta o przedstawienie konkretnej propozycji finansowania inwestycji, biorącej pod uwagę możliwości pozyskania środków w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego oraz w oparciu o własne zasoby finansowe tj. przychody uzyskiwane przez miasto z tytułu podatku od nieruchomości w związku z planowanym uruchomieniem terminalu LNG w Świnoujściu - dodaje Mikołaj Karpiński z ministerstwa transportu.

Świnoujskie władze od dawna mówiły o tym, że do inwestycji dołożą dochód z podatku od LNG. Władze miasta przygotowały wszystkie potrzebne dokumenty. Teraz decyzja leży po stronie ministerstwa.

- Jesteśmy w stanie przystąpić do opracowania materiałów przetargowych na wybór wykonawcy tunelu absolutnie od razu. Samorząd na rozpoczęcie budowy tunelu jest gotowy od 2010 roku, po tym jak wraz z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad uzyskaliśmy decyzję środowiskową i opracowaliśmy studium wykonalności - wyjaśnia Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia.

- Projekt został wstępnie pozytywnie zaopiniowany przez przedstawicieli inicjatywy Jaspers (UE). Zawiera trzy warianty budowy tunelu, ze wskazaniem na wariant preferowany. Ministerstwo miało wydać rozstrzygającą opinię w tej sprawie, jednak nie otrzymaliśmy jej do dziś. Trudno uwierzyć, że podjęcie takiej decyzji może sprawić problem.

Promy kursujące między wyspami są w nie najlepszym stanie. Wymagają remontu a ich eksploatowanie pochłania coraz więcej pieniędzy. Roczny koszt ich utrzymania, to 28 mln złotych, za 15 lat ta kwota może wzrosnąć dwukrotnie. Poza tym brak stałego połączenia hamuje rozwój turystyczny i gospodarczy miasta.

- To przykre, że w najbliższym planie budżetowym nie ujęto prawie w ogóle dróg w na Pomorzu Zachodnim - stwierdza Bogusław Liberadzki, poseł Unii Europejskiej. - Rząd planuje 20 dróg obwodowych, żadna na terenie Pomorza Zachodniego. Jest wielka potrzeba budowy dróg w tym rejonie, a można powiedzieć, że jesteśmy dyskryminowani. Jeden kilometr obwodnicy Warszawy ma kosztować 277 mln zł, wystarczyłoby kilka kilometrów mniej, byśmy zyskali pieniądze na tunel. Przyczepić się można również do tunelu zbudowanego w Gdańsku. Ten powstał, mimo że jest już kilka stałych połączeń między brzegami.

Choć złośliwi mówią, że to martwa nitka, ministerstwo sprawę tłumaczy na swój sposób.

- Co do pierwszeństwa realizacji projektu Połączenie Portu Lotniczego z Portem Morskim Gdańsk Trasa Słowackiego w stosunku do realizacji inwestycji w Świnoujściu informuję, że w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko inwestycje te są ujęte w ramach różnych osi priorytetowych - wyjaśnia Mikołaj Karpiński.

- Ponadto inwestor projektu (Gdańsk), niezależnie od toczącej się procedury związanej z dofinansowaniem projektu ze środków UE, sfinansował ze środków własnych opracowanie dokumentacji dotyczącej prac przygotowawczych dla inwestycji oraz początkowe roboty budowlane realizowane w ramach projektu, a refundacja poniesionych wydatków nastąpiła dopiero po podpisaniu umowy o dofinansowanie.

Nie jest więc uprawnione stwierdzenie, że realizacja inwestycji była uprzywilejowana względem przedsięwzięcia w Świnoujściu. Niestety nikt nie bierze pod uwagę tego, że budżet Świnoujścia jest nieproporcjonalny do gdańskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński