Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ministerstwo: Stocznie ze sobą nie konkurują

Anna Miszczyk
Przedstawiciele rady nadzorczej Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu napisali pismo do ministra skarbu
Przedstawiciele rady nadzorczej Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu napisali pismo do ministra skarbu AM
Ministerstwo Skarbu Państwa analizuje pismo od pracowników Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu.

Przedstawiciele załogi Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu napisali pismo do ministra skarbu, w którym zarzucają prezesowi Jackowi Szafrańskiemu, że chce doprowadzić ich zakład pracy do upadku. Świadczyć ma o tym pomysł zaciągnięcia kredytu na remont promu Karsibór, który ma wykonać konkurencyjna stocznia Gryfia ze Szczecina.

Wszystkiemu winne jest zaś - zdaniem pracowników MSR- to, że świnoujska Morska Stoczni Remontowa, szczecińska stocznia Gryfia i gdyńska Nauta są w jednym funduszu inwestycyjnym, należącym do Agencji Rozwoju Przemysłu. Zdaniem związkowców z MSR, to patologiczna sytuacja, jeśli prezes konkurencyjnej stoczni Gryfia jest przewodniczącym rady nadzorczej w ich zakładzie, a prezes świnoujskiej stoczni - członkiem rady nadzorczej stoczni Nauta z Gdyni i doradcą-konsultantem prezesa Gryfii.

Jak nas poinformowano w Ministerstwie Skarbu Państwa, trwa analiza pisma od przedstawicieli pracowników wybranych do rady nadzorczej Morskiej Stoczni Remontowej.

"Statutowym celem Funduszu Inwestycyjnego Mars oraz zarządzającego nim MS TFI S.A. jest wzrost wartości posiadanych aktywów, których istotną część stanowią akcje stoczni: Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia, Stocznia Remontowa Nauta oraz Morska Stocznia Remontowa" - pisze do nas Magdalena Dąbrowska, naczelnik wydziału prasowego ministerstwa. - "Agencja Rozwoju Przemysłu oraz MS TFI S.A. mają świadomość konieczności skoordynowania działalności handlowej tych podmiotów. W związku z tym spółki te powinny wspólnie prezentować się armatorom i powinny być postrzegane jako jedna grupa o szerokiej ofercie dostępnych doków (pełen przegląd w skali trzech stoczni) w dogodnych lokalizacjach, szerokiej gamie kompetencji własnych (wynikających z posiadanego know how) oraz podmiotów kooperujących. Stworzenie platformy kooperacji dla stoczni jest konieczne wobec zagrożeń rynkowych, ale również wykorzystania możliwości płynących z synergii. Potencjał majątkowy stoczni grupy ARP S.A. pozwala im na znaczące zwiększenie przychodów. Sposób osiągnięcia tego celu zależy od zmiany szeroko rozumianej organizacji zarządzania i zasad współpracy z otoczeniem rynkowym."

Przedstawicielka ministerstwa dodaje, że dzięki takiemu rozwiązaniu, stocznie mogą osiągnąć przewagę nad konkurencją, gdy chodzi o koszty.

- Optymalizacja procesów jest zadaniem leżącym po stronie każdej ze stoczni - twierdzi Magdalena Dąbrowska.- Jednak zaopatrzenie oraz zakup materiałów, towarów i usług to działania, które w wyniku uwspólnienia oraz zwiększonej skali mogą stanowić realne źródło obniżenia kosztów działalności głównie w ramach wspólnej platformy dla omawianych spółek.

Sytuacji MSR w Świnoujściu ma być poświęcona nadzwyczajna sesja rady miejskiej, która odbędzie się w piątek. Początek o godz. 9.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński