Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister o ustawie stoczniowej

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Suwnica dawnej stoczni szczecińskiej i dźwigi stoczni remontowej Gryfia, która ma być zaczynem przemysłu stoczniowego.
Suwnica dawnej stoczni szczecińskiej i dźwigi stoczni remontowej Gryfia, która ma być zaczynem przemysłu stoczniowego. Andrzej Szkocki
Gróbarczyk:W marcu rozpoczną się konsultacje społeczne w sprawie przygotowywanej ustawy

Morska Stocznia Remontowa Gryfia, mimo aktualnych kłopotów, będzie zalążkiem odrodzenia w Szczecinie wielkiej stoczni i przemysłu stoczniowego. Ustawa stoczniowa ma być gotowa w marcu i w konsekwencji zwiększyć produkcję przemysłu okrętowego w Polsce.

Takie jednoznaczne deklaracje padły wczoraj z ust ministra gospodarki morskiej, Marka Gróbarczyka, który przyjechał do Szczecina na zaproszenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.

Gróbarczyk tłumaczył, że obecnie stocznie odzyskują VAT, ale dopiero w momencie oddania gotowego produktu. Przez cały cykl produkcji mają zamrożone ogromne środki.

- Chcemy w ustawie to odwrócić i już na początku procesu wyłączyć ich z konieczności płacenia 20-procentowego podatku VAT. Tym samym już na starcie stocznie będą miały uwolnione ogromne środki.

Minister podkreślił, że zaczynem przyszłej stoczni szczecińskiej będzie Morska Stocznia Remontowa Gryfia.

- Jest to dla nas jedyna możliwość - stwierdził. - Gryfia posiada zdolności produkcyjne, kompetencyjne i co jest największym dziś problemem, ogromne braki kadrowe. To wszystko da się odwrócić, jeżeli pojawią się zamówienia, jeśli pojawią się na ten cel fundusze, aby mogła funkcjonować na zasadach rynkowych i wreszcie, jeśli pojawi się prawidłowe zarządzanie, bo dziś jest z tym największy problem.

Inni rozmówcy mówili, że należy odtworzyć „mózg” stoczni, biuro projektowe i jest to możliwe w oparciu o specjalistów szczecińskich, dziś pracujących na zlecenie firm światowych.

Ryszard Kwidziński, pełnomocnik marszałka województwa ds. gospodarki morskiej naświetlił bardzo rzeczowo obecną sytuacją stoczni i przewozów na świecie.

- Od 15 lat trwa dobra sytuacja przemysłu stoczniowego na świecie - mówił podając wiele szczegółowych danych, w tym te ze stycznia tego roku. Mówił, że doskonale radzą sobie i w Polsce stocznie prywatne, ale te państwowe dużo gorzej, bo m.in. pozbawione są biur projektowych,

Wspomniał też o stoczniach remontowych i o tym, że te polskie dobrze funkcjonują zajmując trzecie miejsce w Europie.

- Mamy duże szanse, o ile dokonamy zmian organizacyjnych - zapewniał.

Zebrani skrytykowali Fundusz Mars zarządzający Gryfią. Rafał Zahorski z .Nowoczesna próbował upatrywać kłopoty Gryfii w związkach zawodowych, ale spotkało się to ze zdecydowanym sprzeciwem nie tylko przedstawicieli związków, ale także pracodawców związanych z gospodarką morską.

Trzy powojenne stocznie,

o których zdecydowały rządy

Stocznia Szczecińska im. Adolfa Warskiego powstała po wojnie na terenie byłych stoczni niemieckich AG Vulcan Stettin i Stettiner Oderwerke. Do roku 1950 działała pod centralnym zarządem Zjednoczonych Stoczni Polskich, później jako Stocznia Szczecińska im. A. Warskiego. Jej następcą była Stocznia Szczecińska Porta Holding SA. Specjalizowała się w budowie kontenerowców, chemikaliowców, jednostek wielozadaniowych oraz typu Con-Ro.

Po nacjonalizacji przez Radę Ministrów Leszka Millera stocznia zaczęła być niewypłacalna.

Kolejnym następcą była Stocznia Szczecińska Nowa. Od marca 2009, zgodnie z przyjętą w Sejmie tzw. „Specustawą Stoczniową” rozpoczęto proces kompensacji stoczni, co w praktyce oznaczało jej likwidację poprzez całkowitą wyprzedaż majątku w przetargu nieograniczonym oraz zwolnienia grupowe obejmujące wszystkich pracowników. Pieniądze ze sprzedaży miały być przekazane na spłatę wierzycieli stoczni.

Polecamy na gs24.pl:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński