Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Brudziński stawił się w prokuraturze. Odjechał bez komentarza

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Minister się spóźnia. Przed prokuraturą czeka na niego spora grupa dziennikarzy
Minister się spóźnia. Przed prokuraturą czeka na niego spora grupa dziennikarzy
Minister ma opowiedzieć o tym, czy zna jednego z negatywnych bohaterów afery melioracyjnej i czy interweniował w jego sprawie, gdy Krzysztof B. popadł w kłopoty

Aktualizacja, godz. 13.05

Minister wyjechał po przesłuchaniu bez słowa komentarza. Przyjechał z kierowcą prywatnym autem. Bardziej rozmowny był mec. Łyczywek. Według niego minister odpowiedział na jego pytania. Zaprzeczył, że w jakikolwiek sposób interweniował w sprawie Krzysztofa B.

Czytaj więcej:

Mec. Giertych skrytykował ministra na Twitterze.

Aktualizacja, godz. 12.17
Minister podobno jest JUŻ w środku. Wjechał prawdopodobnie bocznym wyjściem i prywatnym autem

____________________

Minister się spóźnia. Przed prokuraturą czeka na niego spora grupa dziennikarzy
Minister się spóźnia. Przed prokuraturą czeka na niego spora grupa dziennikarzy
Przesłuchanie odbędzie w prokuraturze o której pisze górna tabliczka. Ważna prokuratura musi mieć skomplikowaną  nazwę
Przesłuchanie odbędzie w prokuraturze o której pisze górna tabliczka. Ważna prokuratura musi mieć skomplikowaną nazwę
Do prokuratury przyszedł juz. mec. Włodzimierz Łyczywek, obrońca Stanisława Gawłowskiego. Potwierdził, że chce wiedzieć co minister wie o sprawie Krzysztofa
Do prokuratury przyszedł juz. mec. Włodzimierz Łyczywek, obrońca Stanisława Gawłowskiego. Potwierdził, że chce wiedzieć co minister wie o sprawie Krzysztofa B.
Nad bezpieczeństwem ministra czuwa spora grupa policjantów
Nad bezpieczeństwem ministra czuwa spora grupa policjantów

Minister staw wewnętrznych i administracji ma się stawić w południe w siedzibie wydziału Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Tydzień temu do przesłuchania nie doszło, bo minister poprosiło zmianę terminu. O przesłuchanie Joachima Brudzińskiego wnosili obrońcy posła Stanisława Gawłowskiego podejrzanego o korupcję.

Chodzi o wątek Krzysztofa B., przedsiębiorcy z Darłowa, jednego z głównych negatywnych bohaterów afery melioracyjnej.
B. miał skorumpować Gawłowskiego i po aresztowaniu opowiedzieć o tym prokuratorowi. Ale B. to także działacz PiS. Gdy ponad w kłopoty to grupa działaczy lokalnych napisała do Joachima Brudzińskiego aby się za nim wstawił.

Dlatego Gawłowski powtarza afera melioracyjna to tak naprawdę afera PiS. Prokurator ma przesłuchać obecnego ministra MSWiA w sprawie tego wątku z B.

Czytaj również:

Zobacz też:

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński