Szczecin dołoży do utrzymania Pogoni. Taka decyzja zapadła po 4 godzinach nocnej dyskusji. Za głosowało prawie całe SLD i klub Od Nowa. Sesja zakończyła się po północy.
Radni nie mieli wczoraj wątpliwości, czy należy dofinansować Pogoń. Chodziło tylko o to, w jaki sposób przekazać pieniądze.
Prezydent Marian Jurczyk zaproponował, by spółka zajęła się zbieraniem opłaty targowej. Do tej pory robiła to firma miejska. Za swoje usługi otrzymywała 30 proc. zebranej kwoty. Klub miałby zatrzymywać prawie połowę sumy, rocznie to ok. 1,5 mln zł. Od tego trzeba odliczyć koszty zatrudnienia inkasentów.
Marian Jurczyk przekonywał, że należy zapewnić płynność finansową drużynie. Twierdzi, że nie zrezygnował z prób przekazania Antoniemu Ptakowi gruntów na obrzeżach Szczecina.
- Może uda mu się stworzyć inwestycję, która zapewni tysiące miejsc pracy - rozmarzył się prezydent.
Prawnicy miasta przyznali, że dotacja musi być ukryta, bo samorząd nie może dofinansowywać profesjonalnego sportu.
Co na to radni? i Rozmowa z Antonim Ptakiem
w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?