Do wieczora służby Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie usuwały awarię sieci na ul. Milczańskiej. Woda wypływająca z ziemi utworzyła jezioro, zalała jezdnię przy wiadukcie, podmywając drogę.
ZWiK musiał odciąć wodę pozbawiając jej mieszkańców jednego z budynków. Musieli korzystać z pobliskiego hydrantu.
Z obawy o bezpieczeństwo na początku ruch ulicą Milczańską został całkowicie zablokowany. Zmotoryzowani byli zaskoczeni, dlatego szybko utworzył się korek z jednej i drugiej strony ulicy. Do akcji wkroczyli funkcjonariusze policji informując wcześniej o tym, że ulica nie jest przejezdna.
Potem kierowcy przy pomocy policjantów mogli jechać jednym pasem wahadłowo, aż do momentu ustawienia tymczasowej sygnalizacji.
- Domyślaliśmy się, że to rura z naszej sieci - przyznał wczoraj Tomasz Makowski z ZWiK w Szczecinie. - Nasze przypuszczenia się potwierdziły. Pękła rura polietylenowa o średnicy 225 mm. Najprawdopodobniej awaria była efektem bardzo dużego obciążenia jezdni. Do wieczora powinniśmy uszkodzoną rurę naprawić.
Niestety, nie udało się usunąć wczoraj wszystkich skutków awarii. Dzisiaj zostanie uzupełniona nakładka asfaltowa.
- Do tego momentu kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami ponieważ działać będzie tymczasowa sygnalizacja świetlna - dodał przedstawiciel Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?