Urzędnicy tłumaczą, że chcą wybrać wariant, który spełni oczekiwania jak największej grupy mieszkańców.
O planach przebudowy pisaliśmy wiele razy w "Głosie Szczecińskim". Cztery warianty przygotowała niemiecka firma planistyczna. Wszystkie zakładają powstanie strefy dla pieszych. Różni się ona wielkością.
Planiści podkreślali, że najlepszy jest wariant pierwszy. Zakłada on wykonanie dużej strefy dla pieszych. Obejmowałaby ona między innymi place: Słowiański, Wolności i Kościelny, a także ulice Armii Krajowej i Piłsudkiego (od placu Wolności do Piastowskiej).
Ruch odbywałby się Wybrzeżem Władysława, Konstytucji 3 Maja, Piastowską i Chrobrego.
Wybierają zielone skwerki
Wyniki ankiety
Na pytanie, który wariant zmian w Centralnym Układzie Komunikacyjnym Śródmieścia w Świnoujściu preferujesz - 68 procent odpowiedziało się za pierwszym, 16 za drugim, 10 za trzecim i 6 za czwartym.
Część mieszkańców cieszy się z powstania strefy dla pieszych. Podkreślają w rozmowie z reporterami "Głosu", że w Świnoujściu przydałoby się śródmieście, zamknięta starówka.
- Nie tylko deptak na Bohaterów Września i odcinku Monte Cassino - mówi Katarzyna Małecka. - Ale większy obszar.
Place Słowiański czy Wolności, jak mówią nasi rozmówcy, idealnie się do tego nadają. Miasto musiałoby tylko zadbać o to, aby utworzyć tam zielone skwerki. A nie betonowe place.
Miasto się zakorkuje
Chcą budować parkingi
Koncepcje zmian w układzie komunikacyjnym centrum zakładają też budowę parkingów. Wyznaczono kilka miejsc pod parkingi wielopoziomowe. Na przykład na działce po byłym kinie "Rybak". Jest też pomysł parkingu podziemnego, który miałby być zlokalizowany pod placem Wolności. Mieściłby około 184 samochodów. Parkowanie byłoby czasowe, więc średnio przyjmuje się, że w sezonie letnim dziennie mogłoby tam stawać ponad 500 samochodów. Koszt jego budowy to około 6 milionów złotych.
Inni obawiają się, że w tak małym mieście jak Świnoujście, zamknięcie dla ruchu tego obszaru, spowoduje zakorkowanie miasta.
- Tym bardziej, że obwodnica ma pójść m.in. Piastowską - mówi Slawomir Tybaszko. - Przecież to za wąska ulica. Wybrzeże Władysława IV jest trzy pasmowe. To dobre rozwiązanie, jeśli ulica jest jednokierunkowa. Jeśli zrobią dwukierunkową, to też będzie za mało miejsca. Ruch nie będzie płynny. Będziemy na okrągło stać w korkach.
Boją się o klientów
Głosy sprzeciwu słychać też od handlowców. Boją się, że klienci nie będą przyjeżdżać do sklepów, jeśli nie będzie możliwości zaparkowania w pobliżu. Tak jest na przykład na placu Słowiańskim.
- Teraz klienci mogą zostawić samochód kilka metrów od naszego punktu - mówi kobieta pracująca w jednym z punktów handlowych. - Przy deptakach pieszych mają rację bytu sklepy z pamiątkami, księgarnie, może jeszcze butiki z ciuchami, ale już nie banki czy apteki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?