Mieszkańcy protestowali przeciw krótkiemu wariantowi obwodnicy Polic

W Policach odbyło się spotkanie przeciwników tzw. "żółtego" wariantu planowanej obwodnicy. Wariant zakłada budowę drogi jednojezdniowej i rozpoczyna się od ulicy Nadbrzeżnej, tuż przy wjeździe do Polic od strony Skolwina, stąd wiedzie pod linią kolejową nr 406 i dochodzi do ul. Przęsocińskiej w pobliżu "Miasteczka Rzemieślniczego". Dalszy przebieg zaplanowano przez park leśny Mścięcino tuż obok Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Nad Grzepnicą". W rejonie Siedlic obwodnica pokrywa się z dłuższym wariantem niebieskim, kieruje się na północ i dociera do drogi wojewódzkiej nr 114, między Trzeszczynem a Policami. Stąd ma prowadzić do "Węzła Police" na planowanej Zachodniej Obwodnicy Szczecina.

Przeciwnicy argumentują, że droga - w tym wariancie - odetnie Police od terenów zielonych. Będzie przechodzić kilkanaście metrów od ogrodów działkowych. Wariant spowoduje większy ruch na i tak uczęszczanej drodze Police – Mścięcino – Przęsocin – Szczecin.

- Według organizatorów 223 osoby były na spotkaniu dotyczącym budowy "żółtego" wariantu budowy obwodnicy Polic. Mimo chłodu i późnej pory zebrali się, by wyrazić swoje obawy. Mamy nadzieję, że dojdzie do takiego spotkania z władzami Polic, bo padło wiele pytań na które brakuje nam odpowiedzi - mówi Krystian Kowalewski, policki radny z klubu "Projekt Police".

Drugi, niebieski wariant obwodnicy zaczyna się od ulicy Szczecińskiej przy wjeździe do Przęsocina i omija tę miejscowość. Dwujezdniowa droga ma dalej prowadzić w rejonie Siedlic i do ZOS-i podobnie jak wariant żółty.

Władze Polic nie kryją, że temat obwodnicy jest trudny i na razie nie zapadły żadne wiążące decyzje.

- Dostajemy już różne opinie i propozycje. Konsultacje społeczne to nie ranking przebiegów. Merytoryczne opinie pozwolą wybrać najkorzystniejszy przebieg. Każda propozycja budowy nowych odcinków drogi dojazdowej do Zachodniego Obejścia Szczecina niesie za sobą z jednej strony ogromne wyzwanie realizacyjne, z drugiej w sposób nieodwracalny zmieni charakter terenu przez który przebiega - mówi Władysław Diakun, burmistrz Polic.