Mieszkańcy gminy Kołbaskowo z zakazem podlewania trawników. Powód? Susza

Zakaz podlewania dotyczy część miejscowości z terenu gminy Kołbaskowo. Mieszkańcy:

Ustowa,
Kurowa,
Siadła Dolnego,
Siadło Górnego,
Stobna,
Przylepu,
Ostoi
oraz Rajkowa

- nie mogą korzystać z wody wodociągowej, żeby zraszać trawniki i ogrody.

Nie mogą również napełniać wodą z wodociągu basenów przydomowych. Zakaz obowiązuje od godz. 6 do 23. Przed skutkami suszy broni się także sąsiednia gmina. O oszczędzanie wody apeluje włodarz gminy.

- Szanujmy się nawzajem i pamiętajmy, że nie jesteśmy sami! Pobór wody do napełnienia basenu czy podlewania ogródka może spowodować, że w danym momencie innym braknie jej do celów bytowo-socjalnych w gospodarstwach domowych – mówi Teresa Dera, wójt gminy Dobra. - Produkcja wody na stacjach uzdatniania wody jest obecnie znacznie wyższa niż w lipcu zeszłego roku w najbardziej szczytowym rozbiorze (przykładowo na stacji uzdatniania wody Skarbimierzyce jest o ok. 20-25 m sześc. na godzinę wyższa niż w lipcu 2019 r.).

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prognoza klimatyczna na 2070 r. Naukowcy przypuszczają, że za 50 lat będą nas nękać ogromne upały i susza

Wójt nie wyklucza, że w przypadku, gdy pomimo apeli pobór wody nie zostanie zmniejszony, możliwe jest wprowadzenie od 1 lipca zakazu pobierania wody z gminnego wodociągu do podlewania ogródków działkowych, zieleńców przydomowych oraz upraw rolnych w godz. 6-10 oraz 16-23.

Co warto podkreślić, tylko przydomowy ogródek wymaga około 2,5 l wody na metr kwadratowy, co drugi dzień w okresie wegetacyjnym (według założeń powinien być on nawadniany w okresie od kwietnia do września). To oznacza zużycie ponad 180 l wody na każdy metr kwadratowy w ciągu roku.